Temat: która sukienka lepsza?

na wesele zadna nie pasuje. na plaże jedynie.a lepiej wygladasz w 1

> a  ten ostatni komentarz to do czego? bo chyba nie
> do sukienek, mogłaś sobie darować...

 

no niestety, nie moglam...

> Mam do wyboru dwie sukienki. Jedna ołówkowata,
> druga rozkloszowana, obie w stylu marynarskim. W
> której lepiej wyglądam i którą mi polecicie na
> wesele? 1.2.przepraszam za jakość zdjęć ale innych
> nie mam, no i te spodnie z sandałami :Pe

Ja nie polecam ci zadnej sukienki,z tych ktore nam pokazalas.  Wejdz na jakakolwiek strone internetowa sklepu z ciuchami, a znajdziesz o niebo lepsze. I co to za sklep z taka smieszna kartka napisna odrecznie? Ciucholand.? Przepraszam,  dawno nie bylam w Polsce, ale nie sadze ze w szanujacych klienta sklepach wisza takie kartki. I nie, nie moglam powstrzymac sie od komentarza. Pytasz o opinie to sie przygotuj na te gorsze tez.  Dlaczego nie posluchasz naszych opini skoro o nie poprosilas?

2 lepsza.
Tylko proszę, wyrzuć te buty! I do nich jeszcze skarpetki...

z tych dwoch zdecydowanie druga. wcale nie jest za krotka. jesli juz to pozbylabym sie tej kokardki bo jest nieco tandetna.
tylko zaloz do niej ladne szpilki. czerwone albo czarne. wysokie koniecznie. i nie garb sie:D

w pierwszej sukience wygladasz jak gimnazjalistka....sori

nie wiem o co chodzi z czepianiem sie koloru czarnego? czarny jest ok:):) ja bylam swiadkiem na wselu i zalozylam czarna sukienke;) za zgoda panny mlodej:) nadal sa szczesliwym malzenstwem jakby ktos pytal:)

aha, i pozbadź sie tych sandalow i nigdy, przenigdy nie zakladaj skarpet do sandalow!!

1. skarpetki do sandałów: nie będę Wam się tłumaczyć, powiem tyle że chodziłam cały dzień i sobie stopy poodparzałam, żeby nie mieć ran  zalożylam skarpetki które nosze zawsze w torebce, także dajcie juz spokoj, normalnie tak nie chodzę;/
2. może i macie rację z tym ale jak założyłam raz elegancką (nie jakoś przesadnie, prostą bez udziwnień sukienkę) to wyszłam jak idiotka, bo wszyscy byli w letnich, zwykłych sukienkach ( i to było wesele, teraz jest tylko przyjęcie:)
3. no właśnie ja też sie zastanawiam czy nie wyglądam jak dziecko w tej pierwszej
4. a w tej drugiej sukienka mnie nie poszerza, ja mam takie uda po prostu :)
5. ale też weźcie pod uwagę że ja na siłę nie będę się postarzać, pasują mi takie kroje bo mi kryją biodra, nie wiem czy zauważyliście ale mam bryczesy (fuck!) i krótkie nogi (to nie zdjęcie ani wina sukienki, ja mam naturalnie krótkie nogi także będą wysokie szpilki lub platformy :) i dlatego pytam o tą druga bo może wyglądam w niej grubo czy coś ;/
4. sklep jak sklep, zrobili jak chcieli, ja z metkami nie mam nic wspólnego :P
5. nie, nie wpieniam się, słucham wszystkich:) na prawdę szukałam na necie sukienek, ale ja mam  bardzo nieciekawą figurę i ciężko mi znaleść taką sukienkę coby wygladala ładnie:) żebym jak bomba nie wyglądała, niestety taki robią efekt, prawie każda, myślałam że  sobie nawet przez neta zamówię, ale są takie szczegóły które nie przejdą, jak: za krótka, ścierwowaty materiał, bufki na brzuszku (tego jest pełno! przez co psują cala sukienkę!)
serio szukałam;/

nr 2 :)

oczywiście 2;)

chyba przebije 2ka ;0 heh chłopakowi też się bardziej podoba^^ dobra dziewoje, jak zakończyć post, tzn. jak edytować zdjęcia żeby znikły tak jak niektórzy robią?

1, bo ta druga poszerza w biodrach