Temat: Jakie buty "do chodzenia"?

Cześć dziewczyny, mam ostatnio problem z zakupem butów na co dzień, do chodzenia, takich zwykłych "adidasów".
Czy możecie mi podpowiedzieć która firma aktualnie produkuje obuwie nie-najdroższe (załóżmy: jestem w stanie wydać do 400 zł na ''adidasy"), ale na tyle dobrej jakości, żeby nie rozklejały się pod wpływem wilgoci, nie "rozciapciały" się pod miesiącu, były ładne i wygodne?

Adidas wcześniej spełniał te warunki, aktualnie już dwukrotnie zawiódł.

Podobają mi się Air Maxy, ale cena zwala z nóg - może jednak warte tych pieniędzy?

ja jestem wierna asicsom od lat, mój mąż bardzo lubi skechers.  Takich bardziej „eleganckich” sneakersow do biura mam skórzane kazary. Ale to, ile wytrzymują buty, zależy tez od sposobu użytkowania (np czy prosto stawiasz stopy,  czy powinnaś mieć buty z supinacja; jak często i dużo chodzisz oraz po jakim podlozu) i zwykłego dbania o nie.

Przykład: ja mam te same asicsy od 1,5 roku i wyglądają jak nowe, kazary ponad rok i również jak nowe :) mój mąż musi zmieniać buty co pół roku, bo są totalnie zajechane, a kilkuletnia corka po 3 miesiącach wyglada, jakby nosiła buty po trzech kuzynkach :D

podzielam opinie poprzedniczki, sama należę do teamu Skechers.

airmaxy sobie odpuść, nadają się jedynie do przejścia kilku metrów, w dodatku wyglądają jak buty ortopedyczne. I żeby nie było, mam jedne, leżą nieużywane w szafie i to był najgorszy zakup jaki kiedykolwiek zrealizowałam. 

Ja ostatnio kupiłam New Balance i to w bardzo fajnej cenie (220 zł). Noszę je jak na razie dopiero kilka miesięcy, ale służą mi głównie na spacery z psem, a więc nie oszczędzam ich 😁 były prane już kilkukrotnie i wszystko jest z nimi dobrze. Dodam, że są mega wygodne. 

Ja raz na jakiś czas wydam na Ecco, bo są naprawdę wygodne, i mam spokój na lata. Ale jestem otwarta na inne marki, jeśli but ma być porządny. Najbardziej żałuję, że odchodzi się od klasycznego wzornictwa, niezależnie od firmy to coraz brzydsze te buty, zwłaszcza takie zwykłe, do chodzenia, sportowe. 

Adidas ma fajne adidasy, do 400 zł jest dużo opcji. Firma 4f też ma fajne buty.

mam nowe ni*KE,  jak dla mnie dużo  pieniędzy 700 zł,  liczyłam ze na lata, szkoda było kupować,  rozkleiły sie po 2 miesiącach, mam stare z 4 lata  mają i nie rozkleiły się do dzis, adi*das też mam ale rzadko chodzę i z przed 2 lat i tanie nic im się nie dzieje 

Nic Ci nie doradzę. Kupiłam sobie Air Maxy za 600zł i po 3 miesiącach miały już dziury w siatce. Na szczęście uznali mi reklamacje i zwrócili pieniądze.

Team skechers. Mega wygodne, chodzę nonstop, wyglądają jak nowe. I to kolejna para. Kupuję nowe tylko z chciejstwa.

Wcześniej nosiłam NB, ale pod względem wygody nie stały koło skechersów.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.