Temat: Co byście założyły?

Idziecie na domową imprezę do osób, których nie znacie, ogólnie większość towarzystwa jest Wam obca.

Chcecie się dobrze tam zaprezentować.

Luźna impreza, grill, raczej bez tańców.

Co zakładacie?

Pokażecie konkretne ubrania lub inspiracje?

Ja bym założyła kuloty/dżinsy i lnianą koszulę na top. Skoro grill, to ogród, skoro ogród, to komary. Więc zadbałabym o własną wygodę. 

Pasek wagi

na luzie, tak jak idę na spacer. Zależy od tego, jak ty się ubierasz. Ja sukienki głównie nosze, a i w tym przypadku sukienka by się sprawdziła, przy tym nie mała czarna czy czerwona lub inna koktajlowa, tylko taka codzienna letnia czy wiosenna sukienka + jakiś sweterek na wieczor.

Założyłabym dzianinową sukienkę i wygodne buty. No, ale ja najczęściej chodzę w sukienkach.

Patrząc na to, co mam w domu, to pewnie poszłabym w niebieskich dżinsach, czarnej koszulce i rozpiętej koszulki khaki. Albo białej koszulce i koszuli w delikatne biało-różowe paski. Nie lubię wyróżniać się z tłumu, za to lubię wygodę. 

Skoro impreza na luzie przy grillu to bym się ubrała jak na co dzień. Dżinsy i koszulka. 

Pasek wagi

Ja bym pewnie ubrała czarna sukienkę, kurtkę jeansową i Vansy bo tak też ubieram się przy większości okazji 😅

założyłabym coś na luzie, adekwatnie do rodzaju spotkania

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.