- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 kwietnia 2011, 17:05
okazja: komunia.
sukienka mnie niestety dołem poszerza ale tak mi się podobała... że ją kupiłam i teraz pytanie jakie dodatki..
nie pytam czy się podoba bo pewnie nie :) zauważyłam że mój gust nie pokrywa się z gustem większości vitalijek
o foto :
28 kwietnia 2011, 19:00
Edytowany przez Milkini 28 kwietnia 2011, 19:02
28 kwietnia 2011, 19:22
napewno nic na szyję, bo byłoby tam za dużo, może bransoletka?
i beżowe/cieliste buty :)
28 kwietnia 2011, 19:33
zdjęcia nie wyraźne bo miałąm słabą baterię i zdjęcia są jakie są ;/ a zanim by sie naładowała to bym musiała ścignąć sukienkę i znowu późńiej zakładać a ja leń :))
Penelopa niby nie żałuję na siebie ale jak pomyślę że kupię coś będzie leżało to mnie strzela :) bo za te pieniądze mogę kupić dzieciom wiele ciuszków lub bucików :) a moje dzieci to katy na buty (po mamusi)
28 kwietnia 2011, 19:35
przypomnę że to sukienka na komunię :)) bo czytałam coś o japonkach :)
i pytanie jakie są wasze odczucia? poszerza mnie bardzo mocno czy tak średnio że w tłumie nikt nie zauważy? bo mi się wydaje że dość mocno.. ;/
Edytowany przez 9magda6 28 kwietnia 2011, 19:36
28 kwietnia 2011, 21:45
> > a tak właściwie to co Ty Penelopka tu
> robisz????> :)) nie śpieszy Ci się :)mi się
> śpieszy ale mojemu synkowi nie :-(I nigdy nie
> żałuj na siebie pieniążków :)
Moja kumpela miala termin na wczoraj i jej corci tez sie nie spieszy :P ale powiedzialam,ze dzis urodzi ;D i zostalam nazwana wiedzma hihih,ciekawe co z tego wyjdzie ;p
Madzia dokladni,nie zaluj kasy na siebie. Pewnie masz syndrom kazdej mamy ;p lepiej dziecku niz sobie heheh
28 kwietnia 2011, 23:06
28 kwietnia 2011, 23:34
29 kwietnia 2011, 20:47