Temat: Idealny rozmiar - jaki?

Jaki rozmiar chciałybyście nosić? Wiem, że są różne numerację i to zalezy od firmy, ale tak w zaokrągleniu? Bo coraz częściej spotykam się z opinią, że rozmiar 38 noszą Panie o rubensowskiej sylwetce ( o pełniejszych kształtach) , ale teraz sama nie wiem i chciałabym poznać Wasze zdanie.
obecnie nosze 38. ale takie wieksze 38. a chcialabym 36 :)
Pasek wagi
Wiecie co, nie wydaje mi się żeby rozmiar 36 był tym idealnym. Tzn wiadomo, zależy jaka figura, wzrost itp, ale generalnie wszystkie moje koleżanki (bo ja to sobie mogę popatrzeć na taki rozmiar tylko:P), które nosiły rozmiar 36 były...chude po prostu...mały biust, zero tyłka, nogi chudziutkie...osobiście nie uważam, żeby to było kobiece. I nie mówię tego z zazdrości, że ja tak nigdy nie miałam itp. Obecnie mam rozmiar 42 i po poprzednim 46 to jestem w siódmym niebie, ale taki ideał to dla mnie 38. Odchudzam się z NIEPOTRZEBNEGO tłuszczu, a jest jeszcze ten POTRZEBNY. Jest potrzebny po to żebyśmy nie składały się z samej skóry i kości tylko żebyśmy były seksowne i kobiece! Żebyśmy miały zgrabny, jędrny, apetyczny tyłeczek, żeby było widać różnicę między biodrami a talią, żebyśmy miały piersi dziewczyny! A jak się tego wszystkiego pozbędziemy to co z Nas zostanie? Jak ja widzę taką apetyczną, jędrną babkę na ulicy to aż się za nią oglądam, a co dopiero facet! A taki co lubi kościotrupy to powinien iść to leczyć. Oczywiście nie generalizuje, bo jeden rozmiar może być inny na każdej kobiecie, ale generalnie wydaje mi się, że 38 jest taki w sam raz. A RUBENSOWSKIE kształty zaczynają się od 44 moim zdaniem, bo 40 i 42 to jest po prostu NORMALNA dziewczyna. Nie mówię tego dlatego, że sama tyle mam i jestem subiektywna. Postarajcie się spojrzeć chłodnym okiem to naprawdę zobaczycie, że tu i tam fajnie jest mieć trochę ciałka, patrz Beyonce np - jak patrzę na jej nogi i pupę to mam skłonności homoseksualne:P, a na dole ma porządne 42! Nie popadajmy z jednej przesady w drugą dziewczonka!:)
Ja bym chciała się w "S" I "XS" wbijac i bym byla szczęśliwa, spodnie 28 i juhhuuu
8/36
dla mnie 36/38
wg mnie idealny rozmiar to taki, w którym czujemy się dobrze i się dobie podobamy.
nie ma takiego rozmiaru bo musiałabym przytyć na dole a schudnąć w połowie i przytyć na górze. ewidentnie Kazimierz przerwa Tetmajer.
Pasek wagi
Rzepek   zgadzam się w 100 %. Jednak widać, że kult chudości dalej gości w naszych głowach i pewnie nie prędko się to zmieni :/ Ale każdy ma swój gust na szczęście :)
ja bym chciała 34-36 :) ale te rozmiary faktycznie odpowiadają wzrostowi, kumpela ma 181cm i nosi 40 chociaż jest chuda jak patyczek :P ale dla niej rozmiar 36 to coś nieosiągalnego, bo ma za długie nogi :P mówi, że nienawidzi kupować sobie spodni, bo nigdy nie udało jej się znaleźć takich, które by były jej wszędzie dobre i na długość i w pasie..
Rozmiar zero.
Noszę takie mocne, pełne 38 zazwyczaj, chciałabym 36, ale chyba nie pozwala mi na to budowa, tak sądzę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.