- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 418
20 kwietnia 2011, 09:42
Sukienka ma byc na komunie.
20 kwietnia 2011, 10:47
jakoś tak no.. nie podoba mi się ;p
20 kwietnia 2011, 10:48
stwierdziłam że ja też wskoczę w moja propozycję i założe temat bo zawsze lepiej od obcych usłyszećjak się wygląda
20 kwietnia 2011, 10:48
powiem tak. strasznie Cię szpeci ta sukienka, a jestes wg mnie bardzo ładna:)
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 418
20 kwietnia 2011, 10:58
magda i wskocz.z mila checia zobacze twoja sukienke.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
20 kwietnia 2011, 11:01
nie, jak z bazaru wygląda
Edytowany przez biedronka1985 20 kwietnia 2011, 11:02
- Dołączył: 2010-06-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 158
20 kwietnia 2011, 11:21
Moim zdaniem, sukienka jest spoko, bardzo kobieca, tylko trochę smutna. Moja propozycja:
1. Pozbądź się tej żałobnej kokardy, a wstążkę pod biustem zamień na krwistoczerwoną (zdecydowanie bez kokardy, tylko pasek).
2. Dobierz (pilnując zgodności odcienia) czerwone buty (koniecznie na obcasie, choć nie muszą to być szpilki) i małą torebkę (najlepiej jakąś kopertkę bez paska).
3. Zdecydowanie nie zakrywaj ramion żadnym bolerkiem, bo będziesz wyglądała ciężko i ciotkowato. Gdybyś obawiała się zimna, weź ze sobą przezroczysty biały szal z tiulu (zdecydowanie biały, bo czarny będzie smutny, a czerwony zepsuje efekt pozostałych dodatków).
4. Upnij włosy, zrób niezbyt ostry makijaż, dobierz czerwony lakier i szminkę.
Będzie super :)
Edytowany przez alabama1973 20 kwietnia 2011, 11:36
- Dołączył: 2011-03-02
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 378
20 kwietnia 2011, 11:26
Brakuje czegoś na górę, chociaż powiem Ci szczerze, że jakoś mi się w niej nie podobasz... A oglądałam Twoje inne zdjęcia i jest bardzo dobrze.
- Dołączył: 2009-04-15
- Miasto: Pułtusk
- Liczba postów: 2986
20 kwietnia 2011, 11:39
może być. Ale troszkę dziecinnie wyglądasz. Może jakieś bolerko do niej?
20 kwietnia 2011, 11:50
Fason, krój jest odpowiedni, ale wzór jak dla nastolatki a nie dorosłej kobiety.