Temat: Skąd letnie sukienki?

Dziewczyny, macie może do polecenia jakieś strony/sklepy stacjonarne z sukienkami na lato z dobrej jakości materiałów, które nie zmienią wyglądu po jednym praniu i nie będą kosztowały fortuny? Byłam ostatnio w galerii się rozejrzeć, ale wszystko to albo jakieś dziwaczne kroje/wzory, albo ze sztucznych materiałów, w których mam wrażenie stopi mi się skóra :PP

mohito większość fajnych, ale jak wszędzie trzeba sprawdzać. Zara ma cąłkiem fajne. Ostatnio przymierzałam kilka i tkaniny były fajne.

Pasek wagi

Ja zamawiam czasem na stronie "born2be". Można trafić różnie, ale mam kilka sukienek od nich i jestem zadowolona. Jak mi coś nie odpowiada, to odsyłam. Zamawiam przez pocztę polską, bo mam blisko punkt odbioru, a w takim wypadku zwrot u nich jest za darmo :) 

Pasek wagi

A ja polecam dobre lumpeksy. Poszukaj w swoim regionie, na pewno znajdziesz jakiś godny uwagi. Ja mam takie jedno miejsce, a niedawno odkryłam drugie 😁

Pasek wagi

2 tygodnie temu bylam na zakupach i kupilam 6 sukienek w H&M, Collosseum i Vero Moda. Sukienki trzy w kwiatki, dwie czarne i jedna bezowa. Sa krotkie (takie "do polowy uda"), zwiewne i fajne materialy, nie "topie" sie w nich przy 36°C :P

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

A ja polecam dobre lumpeksy. Poszukaj w swoim regionie, na pewno znajdziesz jakiś godny uwagi. Ja mam takie jedno miejsce, a niedawno odkryłam drugie ?
ja nie polecam, zawsze ale zawsze będzie widać że jestes ubrana w lumpeksowe szmatki ;p

tusia9 napisał(a):

Ves91 napisał(a):

A ja polecam dobre lumpeksy. Poszukaj w swoim regionie, na pewno znajdziesz jakiś godny uwagi. Ja mam takie jedno miejsce, a niedawno odkryłam drugie ?
ja nie polecam, zawsze ale zawsze będzie widać że jestes ubrana w lumpeksowe szmatki ;p

Jeśli nie potrafisz szukać i nie masz za grosz poczucia stylu albo ubierasz się przedpotopowo, jak z innej epoki... to owszem :D 

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

tusia9 napisał(a):

Ves91 napisał(a):

A ja polecam dobre lumpeksy. Poszukaj w swoim regionie, na pewno znajdziesz jakiś godny uwagi. Ja mam takie jedno miejsce, a niedawno odkryłam drugie ?
ja nie polecam, zawsze ale zawsze będzie widać że jestes ubrana w lumpeksowe szmatki ;p
Jeśli nie potrafisz szukać i nie masz za grosz poczucia stylu albo ubierasz się przedpotopowo, jak z innej epoki... to owszem :D 
zgadzam sie☺ polecam second handy jako alternatywe szmatek z siecowek. Kupilam ostatnio 3 letnie sukienki, o dobrym skladzie materialu, dostaje komplementy z pytaniem gdzie kupilas. Z tym ze tu gdzie mieszkam przyznanie sie do zakupu w tego typu sklepie to zaden wstyd bo wielu ludzi korzysta. Nie dlatego, ze nie stac na ciuchy z sieciowek, ale wlasnie o orginalnosc sie rozchodzi. Wogole lubie lumpeksy. Za mala kase mozna ubrac sie jak ta lala☺  W to miejsce wole kase przeznaczyc na inne przyjemnosci.Trzeba tylko umiec szukac i wiedziec gdzie. Hitem w mojej garderobie jest plaszcz zimowy z puchu,obszyty lisem; zero sladu uzywania, za niecale 60 zl. Takze ja polecam; przynajmniej sprobowac.

oj lumpeks lumpeksowi nie równy. U mnie w okolicy jest ich kilka, z przedziałem cenowym 30-90 za kilo, i w jednych sa same wyświechtane HM, GAP, ZARA względnie brytyjczyki, a w jednym mam mnóstwo francuskich i włoskich matek butikowych, niejednokrotnie ciuchy nowe. Widać, że zupełnie inne źródło i sposób prowadzenia interesu ;)

c&a 

Pasek wagi

ANULA51 napisał(a):

c&a 

Ja podobnie :) Mają dość spory wybór dobrej jakości bawełnianych i wiskozowych sukienek, co niestety w wielu sieciówkach powoli staje się rzadkością bo króluje poliester :/

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.