© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 czerwca 2019, 16:38
Ostatnio na Vitalli przeczytalam w jednym z wątków, że 30stce nie przystoi nosić rurek i adidasów. Muszę się przyznać, że rurki to akurat moje ulubione spodnie na część roku, w której w ogóle nosze długie spodnie. Mam ich niezliczoną par, większość bardzo klasyczną w czerni i granacie. Adidasów może nie noszę często ale za to trampki zdecydowanie najczęściej. Znowu kolory klasyczne, całe czarne, czarno-białe i całe białe. Zazwyczaj zestawiam to z T-shirtem w serek w neutralnym kolorze, koszulą albo jakąś bluzką. Jak jest chłodniej to narzucam sweterek, bluzę albo casualową przedłużaną marynarkę. Nie mówię o ciuchach do pracy bo tam noszę uniform, tylko takich do wyjścia na co dzień. Czy z opisu wygląda to faktycznie niewłaściwie dla mojego wieku? Oczywiście na jakieś oficjalne spotkania ubieram się odpowiednio do okazji.
6 czerwca 2019, 19:36
No wiadomo, po trzydziestce to tylko garsonki i czółenka na kaczuszce :D
6 czerwca 2019, 19:45
No wiadomo, po trzydziestce to tylko garsonki i czółenka na kaczuszce :D
w sumie to sie cieszyć, że nie organizują imprezy na całą wieś gdzie sie damie warkocz obcina i czepek na ostatnie dziesięciolecia zakłada ;)
6 czerwca 2019, 19:54
może tej co napisała nie przystoi, mnie tam przystoi ;)
Mnie też. Choć dziś na liczniku wybiło dopiero 28.
6 czerwca 2019, 20:06
Przegapiłam ten wątek ;(
Moim zdaniem również jak najbardziej "wypada", toż to najwygodniejszy zestaw.
6 czerwca 2019, 20:27
Na tak, bo po 30tce to juz tylko wor pokutny i szykowac sie do trumny
6 czerwca 2019, 21:08
etam. Mam 36 i to mój strój na co dzień (tylko ze trampki zamiast adidasów) :D W ogóle nie wiem co w tym nie przystoi :D Nie zamierzam nosić garsonek czy sukienek do półłydki jak moja babcia 20 lat temu. Nie wiem kto to w ogóle wymyśla takie teorie :D
6 czerwca 2019, 21:23
Też sie spotkałam ze stwierszeniem że po 30 nie wypada mić długich włosów ( mówiła kobieta z trwałą). No i mama mi mówi że plecak nie przystoi... Ale jest 100 x wygodniejszy i pakowniejszy niż torebki, więc nie zrezygnuję na pewno. Tak jak ze sportowych butów.
6 czerwca 2019, 21:29
Serio? Mojej mamie zaraz stuknie 50-tka, nosi często adidasy i rurki. Mało tego, ona wygląda w tym lepiej niż ja!:)
6 czerwca 2019, 21:49
Ostatnio na Vitalli przeczytalam w jednym z wątków, że 30stce nie przystoi nosić rurek i adidasów.
Says who?
Moja przyszłość jak będę miała 70-80 ( o ile dożyję):
7 czerwca 2019, 03:42
Wątek był na inny temat ale jedna z wypowiedzi insyunowala, ze taki strój nie wypada kobiecie po 30stce. Dobrze wiedzieć, ze zdecydowana większość z Was ma to w nosie i ubiera się w co Wam się spodoba.
Ja od pewnego wieku zaczelam wybierać troche inne ciuchy, duzo klasyki i w stonowanych kolorach i nie chodzę do typowych młodzieżówek jak bershka itp. Ale z rurek i trampek nie zrezygnuję :)
