- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 208
14 kwietnia 2011, 08:57
Nie wiem czy był już taki watek, chciałam zgromadzić tu ciuszki z lumpeksów:):) kupujecie tam??? co sadzicie o nich? Może ktoś poleca jakieś w Kielcach?:)
14 kwietnia 2011, 14:44
> Zazdroszczę tanich SH.U mnie babka w lumpie jak
> sprowadzi towar to ceny daje jak za nowe : "bo
> firmowe"
U mnie to samo- powstał nowy z całkiem fajnymi rzeczami ale żeby coś kupić trzeba wydać z 20 zł min za bluzkę która ma skazę, np dziurkę. Chciałam tam kupić torebkę ale miała popsuty zamek i kosztowała...65 zł ! ! !
14 kwietnia 2011, 14:44
ja tez kocham lumpeksy! :D Dzis bylam wlasnie poszukac jakichs rzeczy, bo dawno niebylam i znalazlam kilka fajnych bluzek i spodnie szerokie dresowe ;)) u mnie trzeba isc jak najwczesniej (dzis bylam o 11) , bo pelno ludzi tam chodzi i po poludniu nic juz nie ma :(
a lump jest wielkiii - dzis z pol godziny szukalam bo nie mialam wiecej czasu , a byla to moze 1/4 wszystkiego ;)
- Dołączył: 2005-09-26
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 312
14 kwietnia 2011, 14:50
Nie umiem kupować w lumpeksach :(
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
14 kwietnia 2011, 14:56
U mnie są 3 wielkie, w soboty mają 3/4 rzeczy za połowę ceny. Kolejki do przymierzalni (nauczyłam się już brać ciuchy na oko, żeby nie tracić czasu stanie w kolejce), kas są gigantyczne, czasem ciężko się dostać do wieszaków z ciuchami. Zdarzają się nawet takie sceny jak wyszarpywanie sobie ubrań.
Edytowany przez kaatarzynka 14 kwietnia 2011, 14:57
- Dołączył: 2006-07-20
- Miasto: Infundybuła Chronosynklastyczna
- Liczba postów: 214
14 kwietnia 2011, 15:18
![]()
![]()
![]()
![]()
to tylko kilka, dwie już za duże, dawno sprzedane :)
Kiedyś robiłam zakupy w Gliwicach na przeciwko dworca, teraz przeniosłam się do Zabrza, ta sama sieć, te same ceny. Głownie kupuję na wagę (18 zł/kg) i głównie dla córki. Jej szafa pęka w szwach a ciuszki tylko markowe Next, Adams, H&M... itp itd.
Uwielbiam tam chodzić, mimo że czasem są dni, gdy wychodzę z niczym....
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2176
14 kwietnia 2011, 15:28
ja bym chętnie wstawiła fotki ale musiałabym sfotografować pół mojej szafy ;P kocham lumpy, ubieram się tam od dzieciństwa ze względu na dość nieciekawą sytuacje materialną, kiedyś się tego wstydziłam a dziś moge wyrażać siebie poprzez oryginalne ubrania z markowych sklepów kupione za grosze. i spokojnie się przyznaję, że kupiłam to w lumpie a bogate koleżanki tylko zazdroszczą bo same mają markowe ciuchy ale niestety takie same ma już pół miasta ;D
- Dołączył: 2009-12-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 213
14 kwietnia 2011, 15:35
> to tylko kilka, dwie już za duże, dawno sprzedane
> :)Kiedyś robiłam zakupy w Gliwicach na przeciwko
> dworca, teraz przeniosłam się do Zabrza, ta sama
> sieć, te same ceny. Głownie kupuję na wagę (18
> zł/kg) i głównie dla córki. Jej szafa pęka w
> szwach a ciuszki tylko markowe Next, Adams, H&M...
> itp itd. Uwielbiam tam chodzić, mimo że czasem są
> dni, gdy wychodzę z niczym....
Chodzi o ten lumpek w komisie ? Jesli tak to musze przyznac ubrania sa tam swietne :))
14 kwietnia 2011, 15:55
szkoda ze u mnie nie ma takich lumpow sa nawet kilka w miescie kolo 10 takich mniejszych nie sieciowki ale prywatne kazda rzecz oglada pani ktora sprzedaje jak dobre prawie jak nowe i do tego firmowe to cene wypali taka ze trzeba sie odwrocic i wyjsc... ostatnio mierzylam fajny czerwony plaszczyk na wiosne z only w dobrym stanie to 90 zl chciala to jakis inny nawet kupie za tyle nowy w sklepie.. a ogolnie jak gdzies jestem dalej lubie poszperac w lumpie gdzie sa normalniejsze ceny
14 kwietnia 2011, 16:38
od czasu do czasu zajrzę, ale jakoś nie umiem tak dobrze szperać :P
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
14 kwietnia 2011, 17:01
ja też kupuję w lumpeksie. Odkryłam tą zabawę dopiero w tym roku :)
kiedyś nie mogłam się przekonać do używanych ciuchów