Temat: LUMPEKSY:)

Nie wiem czy był już taki watek, chciałam zgromadzić tu ciuszki z lumpeksów:):) kupujecie tam??? co sadzicie  o nich? Może ktoś poleca jakieś w Kielcach?:)
Second handy to wg mnie super sprawa. Teraz dość często tam zaglądam i jak widzę te naprawdę śliczne ciuszki, które kosztują mnie 5-6 zł (bluzka) czy sweterki 10-15 zł, to pluję sobie w brodę, że czasem kupowałam tak drogo! Np. jakiś czas temu bluzkę za 40 zł, a wcale nie lepsza od tych co znalazłam w lumpeksie... Oczywiście nie sądzę, że 40 zł to majątek, ale porównując ceny robi to różnicę  W sumie teraz to w większości są markowe ciuchy. Akurat mam zdjęcia w pamiętniku. Te, co są podejrzanie tanie są z lumpa

Lumpeksy są trendy :)   KLIK 

Zdecydowanie nadeszła moda na sh a kiedyś ludzie się z tym ukrywali :)

:) Popieram słowa PeggyBrown teraz coraz więcej ludzi kupuje w SH i się tego nie wstydzi.

Ja uwielbiam SH zawsze znajdę coś dla siebie i moich dzieciaczków... na dzieci są takie piękne rzeczy, często z metkami za śmieszne pieniądze:)...

ja tam tylko kupuję ciuchy! jak widzę bluzkę np. w housie za 70zł to odrazu myślę " weź przestań w lumpeksie byś miała 6 bluzek za te pieniądze" hehe także jestem jak najbardziej za sh :)
Ubieram sie w sh juz z dobre 6 lat :) kiedys było wstydem isc do sh trzeba bylo sie ogladac czy nikt Cie nie widzi ze wchodzisz do srodka bo niektórzy ludzie potem plotkuja , wyzywaja , nasmiewaja sie ale ja i tak chodziłam i wtedy miałam jak w raju :)) teraz to strasznie duzo ludzi chodzi do sh :) sh stały sie modne i nie sa juz obciachem :)
Ja chodze do Sh w Gliwiach i Zabrzu, cena to ok 20zł/kg mam tez swoje 2 ukochane ciucholandy gdzie raz w tygodniu ubrania sa 1 zł/sztuka mozna znelezc cudeńka a bab zawsze tam pełno 
Dawajcie zdjęcia ciuszków:P:Pi ceny:):) ja jak znajdę kabel od aparatu tez wstawię:P:P:P
Uwielbiam sh  Bardzo czesto tam kupuje.  
                                      8zl:
6zl:
7zl:
3zl:
10 zl (byla z metka) :D
4zl:

To tylko kropla w morzu z tego co kupilam w sh

Kilka dni temu wpadła mi w  oko na wystawie zamknietego sklepu  bluzka za 70 pln. Dobrze, że sklep był zamknięty, bo dokładnie taką samą (trochę inny odcień, ale fason ten sam) kupiłam godzinę później w ciuchlandzie za 12 zł. Oprócz tej jeszcze 3 inne w podobnych cenach. Tylko spodni w lumpeksie nie umiem kupić.

 

Siostra za to kupiła 8 koszulowych ślicznych bluzek i 4 spódnice w sumie za 50 zł.

Najbardziej ucieszył mnie w tym sklepie widok nastolatka, ubranego zawaliście, który przymierzał chyba 12 koszul i z tego, co podejrzałam, wszystkie kupił, więc musi być  zaprawiony w ciuchlandowych bojach. W kasie zostawił 100 zł, ale...  

 

Ja uwielbiam lumpeksy. Tam przynajmniej jak cos sie kupi tworzy się własny styl. A dużo rzeczy jest z metkami i to bardzo tanio ;] Zdjecia ubrań dodam późnieji dodaje ten temat do obserwowanych ;]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.