Temat: Czy tylko ja nie lubię ramonesek?

E, jeśli można dobrać ramoneskę na moją różnicę między ramionami i talią tak, żeby nigdzie nie odstawała, to można dobrać na każdego (oprócz kobiet z dużymi piersiami, te mają przerąbane).

No to jest nas kilka jednak antyfanek ramonesek 

Kilka sezonów się zbierałam żeby sobie kupić jakąś ramoneske i jakoś mi to nie wyszło. Do tej pory kilka ich przymierzyłam i jak dla mnie nie ma szału w tych kurtkach.  Kiedyś miałam kurtkę a'la ramoneskę(wtedy jeszcze nie były takie modne)była prosta bez bez tego ogromnego wywijanego kołnierza, w kolorze camel, bardzo ją lubiłam...niestety po 2-3 latach trochę się poprzecierała i przestałam w niej chodzić. Gdybym znalazła coś podobnego pewnie bym się na taką kurtkę skusiła;)

Ja bardzo lubię skóry, bo nie znoszę kiedy jest mi ciepło. Potrafię przechodzić w nich pół zimy i tylko kiedy naprawdę nie da rady w nich chodzić przerzucam się na ciepłe płaszcze :) No ale też dużo wcześniej przestaje w nich chodzić na wiosnę :)

dokładanie, porządna skórzana o tradycyjnym kroju + komponent całości

to co w 90% widuję na ulicach to szajs i też tego nie lubię

nie lubię się w takich kusych ciuszkach, a większość ramonesek na dziewczynach wygląda jakby wręcz nie dało się ich dopiąć. Trochę te ramoneski popsute są przez tanie wersje, noszone przez tanio wyglądające dziewczyny spod dyskoteki. No i wiecznie ta sama stylówka: dżinsy, ramoneska na sweter, ramoneska na 'rockowy' t-shirt z H&Mu z napisem KISS albo Ramones nie mając nawet pojęcia co za tym wszystkim stoi. Nie żebym ja miała oryginalny styl, ale akurat te dziewczyny są bardzo kopiuj wklej. 

Aczkolwiek szanuję i podoba mi się to w dobrym wydaniu, ale takiego na co dzień raczej nie uświadczysz.

To nie ramoneski, ale w temacie skórzanych kurtek w tym sezonie marzy mi się coś w ten deseń, ale to już cena półtora raza taka, jak za kurtkę do pasa.

ramoneska na sweter, bleh. W ogóle nie lubię jak coś spod ramonesek wystaje 

Uwielbiam kurtki skórzane generalnie, zarówno kobiety, jak i faceci wygládają w nich zajebiście, jeśli kurtka ma fajny fason.

Ale podobają mi się tylko na szczuplych osobach. Najmniej podobają mi się czarne, kojarzą mi się z gangami, rockowcami, patologiami. Uwielbiam za to brązowe, ciemno czerwone i szare/khaki

Ale wolę kurtki zapinane centralnie

Sama mam poniższą, jest z tych grubszych, więc nie tylko n cieple dni. Polecm kurtki marki Oakwood :P