- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 grudnia 2017, 09:00
Witam serdecznie,
zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze najefektywniejszego zabiegu- aktualnie jestem w trakcie odchudzania (dieta + ćwiczenia), moja waga całkiem ładnie leci, ponieważ w 4 miesiące zgubiłam trochę ponad 20kg. Jednak moim ogromnym problemem jest dolna część brzucha, z której bardzo opornie ubywa mi tłuszczyku.
Zaczęłam się zastanawiać nad jakimś zabiegiem, który by mi z tym pomógł.
Odwiedziłam kilka salonów w moim mieście i zaproponowano mi 4 zabiegi:
kriolipolizę, endomasaż z falami radiowymi. liposukcję laserową oraz lipoliza iniekcyjna.
Szukałam opinii na temat tych zabiegów, ale mam wrażenie że wśród nich roi się od reklam konkretnych salonów.
Zatem kieruje pytanie do was- który ze wskazanych zabiegów byłby
najlepszy? Macie wśród nich jakieś własne doświadczenia, opinie?
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
23 grudnia 2017, 10:22
Niestety, tak już jesteśmy zbudowane, że z dolnej części brzucha, tłuszcz spala się w ostatniej kolejności. Choć oczywiście to nie reguła, bo ćwicząc regularnie i trzymając diety, chudnę w podobnym tempie z każdej części ciała. Brzuch potrzebuje tylko odrobiny dodatkowej uwagi (np. jakieś ćwiczenia na tę konkretną partię + odpowiednia dieta - to właśnie w kuchnii wszystko się zaczyna ;)). Co do zabiegów, niestety się nie wypowiem, bo nie mam doświadczenia w tym temacie.
23 grudnia 2017, 11:16
Brzuch robi się robi niestety przede wszystkim dietą i żadne zabiegi (poza plastyką brzucha) nie pomogą w takim stopniu jakbyś chciała Więc dieta bogata w zdrowe tłuszcze, pełnowartościowe białko i najlepiej bez produktów silnie wzdymających. Dobrze też ćwiczyć siłowo, żeby pobudzać mięśnie dzięki czemu spalanie tłuszczu jest zdecydowanie lepsze.
PS. Z jakiej wagi schodzisz? Bo coś bardzo szybo chudniesz (ponad 1 kg na tydzień zazwyczaj znaczy, że albo schodzisz z bardzo dużej wagi, albo dieta jest głodówkowa).
23 grudnia 2017, 11:21
Zaczynałam 4 miesiące temu z wagą 123kg. Aktualnie mam 98,5kg. Także waga leci, bo jest z czego. W maju mam rodzinną uroczystość, do której chciałabym mieć odpowiednią wagę a fajną figurą, ale ten dól brzucha.. Dietę mam od dietetyka, więc żadnych głodówek nie ma ;)
Trochę zmartwiłaś mnie tą plastyką brzucha, bo niestety jej koszt jest powalający...
23 grudnia 2017, 11:30
Zaczynałam 4 miesiące temu z wagą 123kg. Aktualnie mam 98,5kg. Także waga leci, bo jest z czego. W maju mam rodzinną uroczystość, do której chciałabym mieć odpowiednią wagę a fajną figurą, ale ten dól brzucha.. Dietę mam od dietetyka, więc żadnych głodówek nie ma ;)Trochę zmartwiłaś mnie tą plastyką brzucha, bo niestety jej koszt jest powalający...
Poczekaj aż się też inne dziewczyny wypowiedzą :) Ja się bardziej martwię, czy w taki tempie skóra nadąża się obkurczać - czy nie zostanie Ci potem jej nadmiar.
Ps. Dieta od dietetyka też potrafi być głodówkowa niestety ;/ Znamy mnóstwo takich przykładów. A przy twoich 98 kg to powinnaś jeść zdecydowanie powyżej 2000 kcal.
23 grudnia 2017, 11:45
daj sobie spokój z zabiegami na tym etapie. Ćwiczysz? Masujesz się i smarujesz?
23 grudnia 2017, 12:25
Tak ćwiczę. Niestety ze względu na godziny pracy nie chodzę na siłownie, bo jak wracam do domu to już nie ma żadnej otwartej w moim małym mieście, ale ćwiczę w domu (staram się minimum 2x w tygodniu po godzinę) i staram się w miarę regularnie chodzić na basen. Staram się też dużo brzuch smarować i masować (czy to pod prysznicem taką szczotką do masażu albo przy smarowaniu ciała więcej uwagi poświęcam na brzuch).
23 grudnia 2017, 12:31
ja bym poki co tylko staralam sie smarowc etc . bo Przy Twojej wadze to ,ze jest brzych to normalka;P ja co prawda odchudzlam sie z wagi jaka Ty aktulanie masz mniej wiecej ., ale wlasni epo utracie 20 kg ( teraz waze okolo 78-80 kg ) brzuch prawie calkowicie mi znieknal - moze nie pwoala bo jestem tez po 2 porodach ale tez nie ma tragedi zwykle mocniejsze majty daja sobie rade;) zatem moja rada - rob swoje i daj sobie czas bo masz z awyoska wage na jakikolwiek z tych zabegow - wyrzucona kasa... naciganie takie moje zdanie ., powodzenia;)