Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Tak jak w temacie powyzej...Chodzi o proszek o Nazwie Almased ( dostepny w Niemczech),czy ktoras z was dziewczyny miala juz z nim doczynienia?? Bo ja zaczynam od Jutra,ale chetnie bym wysluchala tych dziewczyn,ktore mialy z nim doczynienia..Ja juz wiem duzo na temat tego proszku,ale chodzi mi o wasze opinie. 

P.S Prosze tylko o opinie ALMASEDU te dziewczyny ktore,mialy z nim doczynienia,stosowaly go,i moga podzielic sie doswiadczeniami!!! Prosze nie pisac o innych "koktajlach" bo interesuje mnie tylko ALMASED!!!
Cześć dziewczyny!:) Ja na jakiś czas odstawiłam i Almased i siłownię, bo wybiłam sobie bark ze stawu i do pasa byłam w gipsie...Bolało jak cholera ;/ Ale od dzisiaj zaczynam I fazę na Almie, siłownię niestety na dłuższy czas muszę sobie odpuścić :( a szkoda bo się przyzwyczaiłam, że codziennie idę poćwiczyć na jakieś 2 godziny. Na razie walczę, żeby spaść do tych 82 kg, które niby są tak blisko a tak tak daleko:P
u mnie na almased 10kg poszło w ciągu miesiąca wiec dasz radę ja od jutra zaczynam I fazę żeby troszkę przyspieszyć jak sie da;-p
Za pierwszym razem jak stosowałam almased to w sumie w ciągu miesiąca zeszło mi 8kg, też sporo:) mam nadzieję, że mi się uda do sylwestra ważyć poniżej 80 kg .
i co wróciło te 8 czy jednak nie ?
wróciło mi jakieś 4 kg, ale to z mojej winy bo pojechałam do Rosji gdzie całkiem przestałam się ograniczać :P
Ja tez się boje efektu jojo. Chciałabym zrobic plastyke brzucha więc dobrze by było abym przez rok trzymała wagę...przed operacją plastyczną...
Pasek wagi
Judyta mi to 4kg wróciło na własne życzenie, ale jeżeli po zakończeniu odchudzania z Alamasedem będziesz jadła racjonalnie to będzie ok:) Mi waga utrzymywała się przez długi czas, mimo, że nie odmawiałam sobie niczego, ale jadłam z umiarem, po godzinie 18 nie tykałam jedzenia w ogóle, od czasu do czasu słodycze i było ok. Ale jak zaczęłam kilka razy w tyg jeść chipsy, potrafiłam przez cały tydzień żywić się w McDonaldzie to wróciło. Cieszę się, że tylko 4 kg a nie więcej :P Na szczęście się opamiętałam i wziełam się za siebie:) Nie martw się na zapas! Podziwiam Cię, że udało Ci się już tyle schudnąć :) też bym chciała na swoim pasku zobaczyć, że tyle już za mną:) Mam nadzieję, że tym razem wytrwam:P
Konwalia to mnie pocieszyłaś, bo ja naprawde całe zycie nie jem nic po 18-19ej a ide spac 23-24 dopiero. Poza tym nie bywam w  fast fodach i nie jem czipsów. Czekolade lubie a najbardziej kawe i ciasto...hmmm
Po skończonej diecie chce nadal jeśc niskokalorycznie zwiększając ilośc kalorii sukcesywnie i uprawiając sport (teraz tez chadzam na siłkę)
Jeden dzień w tygodniu chce sobie odpuścic i zjeśc cos słodkiego, a potem następny dzień trening na siłowni zeby to spalić, mam nadzieje że nie wróca kg. juz raz teki bład zrobiłam że schudłam 17 kg a potem przytyłam 20 kg. Teraz nie mam ochoty na to znowu.
Życze ci wytrwałości bo wiem ile to kosztuje, mi tez nie jest łatwo...
Pasek wagi
Macie tak, ze im robi sie zimniej to ciagnie Was do slodkiego?Ja nie moge sie opanowac a pozniej jest mi zle...
Pasek wagi
Łatwo nigdy nie jest, ale dzięki swojej wytrwałości już niedługo osiągniesz cel bo niewiele Ci zostało:) Ja kiedyś stosowałam dietę 1000kcal, schudłam na niej w ciągu miesiąca jakieś 12kg, ale jak zaczęłam jeść normalnie to kg wróciły z nawiązką.... 
Chodziłam na siłownię przez ostatnie 3 miesiące, ale teraz ze względu na bark muszę sobie odpuścić, ale jak tylko wszystko będzie ok to wracam! Sama po sobie wiem, że ćwiczenia są potrzebne, nawet nie po to żeby schudnąć, ale żeby wypracować mięśnie, ujędrnić skórę. Po utracie tych 8kg miałam masakryczną skórę ale poszłam na ćw w podciśnieniu i muszę przyznać, że efekt był niezły. Jak dobiję do 80kg to będę się musiała zapisać na nie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.