Temat: Balsamy/kremy na cellulit

Ja Ci polece cwiczenia i picie duzo wody. Tak na zdrowy rozsadek- cellulit masz pod skora dosc gleboko, balsam sie wchlania na taka glebokosc, ze nawet do niego nie dociera . To na zdrowy rozsadek jak ten balsam ma Ci pomoc ? Nawilzy, lekko napnie skore ale na cellulit jako cellulic nic nie pomoze

Dzięki, super rada, rzuciła nowe światło na całą moją wiedzę w tej dziedzienie. Pytałam o kremy/balsamy.

Tołpa. Wiem, że drogi, ale warty swojej ceny, używam od kilku miesięcy i widzę różnicę:) Podstawą jednak dla mnie są masaże ud i zadka taką "kolczastą" rękawiczką, poświęcam na nie 15 minut dziennie:) I peelingi- te robię czymkolwiek, czasami nawet kawą jak nie mam żadnego specyfiku w łazience;) Nie wiem więc, czy to kwestia balsamu, masaży czy peelingu, w każdym razie trzy razem dały efekt;)

obale te argumenty... :) wiesz ze istnieja np w aptece tudziez lecznicach rozne masci, kremy ?  powiem ci w ramach ciekawostki ze nawet sa  znieczulajace masci, masci na hemoroidy, masci na oparzenia, kremy  na odparzenia i cala gama innych lekow :)  wiesz dlaczego one istnieja ?????  BO NASKORNE PODAWANIE LEKOW JEST JEDNA Z METOD ICH PODAWANIA (inne to np podskorne, dozylne, domiesniowe, dootrzewnowe itd itd)... balsamy i kremy dzialaja na podobnej zasadzie !!!  

sa rozne kremy/ balsamy/ masci (mowie i o kosmetycznych i o leczniczych) ....moga wnikac do naskorka, do nerwow, do krwi... oczywiscie mowa o substancji czynnej zawartej w takiej masci/ kremie... stad tez ich dzialania... wsyztsko zalezy co chcemy osiagnac, jaka jest substancja czynna, jakie substancje pomocnicze ktore ulatwiaja dostanie sie  subst czynnej do miejsca przdznaczenia i jeszcze od sposobu uzycia... jesli zalecane jest smarowanie do wchloniecia do trzeba tka robic... jesli silny masaz to tez...podobnie dziala np skladnik taki jak roznego rodzaju pieprze papryki  ostre skladniki dodawane np do balsamu eveline...maja rozszerzyc naczuynia krwionosci i ulatwic wchloniecie sie balsamu i przenikniecie substacji czynnych

wiec tak..dobre balsamy ( z dobrym skaldem)  dzialaja 

ja na cellulit polecm ten balsam

bezkonkurencyjny..a przetestowalam ich sporo :)  dobry jest tez  z nicea antycellulitowy ...ale avon lepszy

Ja też chwalę sobie tołpę. W ciągu ostatniego roku stosowałam kilka różnych kosmetyków od nich: wyszczuplające, ujędrniające, antycellulitowe, na rozstępy... i nadal wybieram kosmetyki właśnie tej marki - głównie z tych http://tolpa.pl/cellulite,k29 albo ten http://tolpa.pl/slim,k30. Cellulit co prawda nie zniknął, ale jest mniejszy (lub przynajmniej mniej widoczny) i widać ogromną różnicę w kondycji skóry - jest gładsza, bardziej jędrna, a przy mojej utracie obwodów miałam z tym wcześniej duży problem.

Wcześniej przetestowałam na sobie pół drogerii: Eveline (było albo za zimno, albo za gorąco), bingospa (parzy! i jaki czasochłonny), Nivea, Garnier, Soraya, Lirene, Ziaja i inne kosmetyki z Vichy i Elancylem włącznie (może i dobre, ale jakie drogie!). 
Z tołpy jestem naprawdę zadowolona - i z efektów i ze stosunku efektów do ceny.

Dobrze wiedzieć, dzięki za info :)