Temat: White Lion Tea

Ja kupiłam je dziś za 85zl z przesyłką na świstaku. Oglądałam superwizjer o tab odchudzających (na stronie można go oglądnąć) i niestety te tabletki są podane w przykładzie.. zawierają sibutramine ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Sibutramina ) która jest pochodną amfetaminy i działa na ośrodek głodu, właśnie dlatego są takie skuteczne. Jednak z tego co pamiętam, wśród grupy prezentowanych w programie środków te zawierały jej najmniej. Zdecydowałam, że kupię je ale będę stosować nie 2 tab a jedną. Jeśli będzie źle na mnie to wpływać to odłożę i tyle. Na każdego działają inaczej. Trzeba pamiętać o piciu wody, bardzo częstym. Z tego, co widzę, to te piguły wszystkie kobiety sobie chwalą.. wydaje mi sie, ze trzeba je brać niezbyt długo a potem się pilnować bo lecąc cały czas na nich, źle się to pewnie skonczy.

http://mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=532&id=208197&typ=news ... eh

aalitka...  i co? odchudzasz sie na tych tabletkach?

Jeszcze nie zaczęłam. Mam je kupione.. Czekam az skonczy mi sie okres zeby móc cwiczyc brzuszek hula hopem ;) i tak jak mowie: 1 tabletka wg w zupełnosci wystarczy. Czytałam opinie, ze sa na prawde skuteczne. A w ten sposob bede je miec na 2 miesiace. Poza tym nie ma co się nadmiernie faszerowac! Przecież i tak coś jeść trzeba, nie chce zeby zanikł mi apetyt bo potem same problemy. A po tabsach pilnowac się trzeba i tyle, wydaje mi sie ze jojo, ktorego doswiadczają niektore kobiety po kuracji jest spowodowane tym, ze rzucają sie na jedzenie. Skoro schudły to mysla, ze juz nie przytyja.. ;) ja sama po sobie wiem, ze jojo moze sie odbic dopiero po paru latach. Dlatego trzeba patrzec uwaznie co sie je :)

aalitkaa jak już zaczniesz brać te tabletki to zdawaj relacje jak Ci idzie - ja też sie zastanawiam nad ich kupnem

brałam te tabletki podniosło mi sie na nich cisnienie ale waga wróciła  biała herbata nie działa zbyt dobrze na odchudzanie

chętnie się podzielę - zaczynam od poniedziałku ;)

karolinka2411 ile brałaś dziennie?

Więc tak: tabsy biore od poniedziałku (1 dziennie). W poniedziałek wzięłam ok 16:00 - dostałam kopa, ale przyjemnego. Od nauki nie mogłam się oderwać ;) Nie miałam kłopotów ze snem. Teraz biorę jedną po śniadaniu, moje dotychczasowe skutki uboczne - ból głowy w okolicy karku (ale miewałam je wcześniej, taka moja przypadłość. Teraz jakby lekko częściej je mam.) chyba częściej sikam :P ale też miewałam nie raz zapalenia i nie jestem w stanie powiedzieć, czy to od tabletek ;) Ogolnie chce sie jeść mniej. Nie podjadam! Nie mam na to ochoty ;) Juz wszelkie fastfoody nie wzbudzają u mnie ślinotoku. Jem regularnie, około 3 lub 4 małych posiłków dziennie, bo po prostu nie dam rady więcej ;) Pić się chce więcej, ale nie jest strasznie. Chce mi się ćwiczyć, codziennie wieczorem kręce hula hop z wielkim zapałem i zaangażowaniem i do tego szybciej się poce przy tym. Póki co dopiero 3ci dzien.. w kazdym razie moja największa obawa (zanik apetytu zupełnie) została rozwiana - zmniejszył się, nie zniechęca mnie widok jedzenia, tak więc przy ograniczeniach w granicach rozsądku powinno być dobrze :) Czy polecam? Jak skoncze opakowanie mysle, ze sie wypowiem na ten temat, póki co zbyt wczesnie. Nie chce zapeszac, jak wiadomo dopiero po jakimś czasie można odczuć problemy z tolerowaniem tabletek.
Pozdrawiam ;)

gdzie można kupic najbezpieczniej white lion tea i za ile.