Temat: Edixal - ktoś stosował?

Cześć Wszystkim.
Mam pytanie - czy Edixal to rzeczywiście dobry "wspomagacz" ? Strasznie wolno idzie mi spalanie tłuszczu - głównie z brzucha (uda i reszta ładnie "schodzi"). Jestem ciekawa kogoś kto stosował a nie kto uprawia jedynie "marketing szeptany" :). Jakieś doświadczenia z tym środkiem?

AGACIA83 napisał(a):

To czekam z niecierpliwością na "reklamę" tego produktu!!! Oby efekty były szybko widoczne.. napisz coś za jakiś czas jak to na Ciebie działa?! Pozdrowionka i do boju!!!

Oki napiszę :)
Edixal to naprawdę dobry środek Przynajmniej dla mnie. Skutecznie pomaga w ćwiczeniach. Nie widzę już na sobie tyle tłuszczu :) Przez pierwsze dwa dni miałam drobne sensacje żołądkowe tzn. silny ból ale okazało się, że za mało popiłam. Jak zwiększyłam ilość wody do popijania, to wszystko wróciło do normy. Zamówiłam kolejne opakowania, by mieć zapas.
No i wreszcie zamówiłam... zobaczymy co z tego będzie. Mam nadzieje, że będę miała więcej ochoty na ćwiczenia, bo narazie po pracy to muszę się mega mobilizować. No i trudne miejsce /czyt. brzuchol/ mógłby coś sie ruszyć... Narazie jedno opakowanie, bo jestem dziwaczka i może mi nie pasić, więc jak będzie si to będziemy dalej działać! Pozdrowionka!

Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała edixal? Są jakieś efekty, jak wrażenia? Ja biorę od dwóch tygodni, do tego ćwiczę po 40 minut dziennie z Chodakowską, jem mniej słodyczy, napoje gazowane zamieniłam na wodę i ... NIC!

Nie wiem czy ktoś tu zagląda ale ja od dziś zaczęłam stosować Edixal. Muszę przyznać że siła tabletek mnie trochę zaskoczyła (biorę 2). Ale jestem pełna optymizmu :)

tamalila napisał(a):

AGACIA83 napisał(a):

dzieki za link!!! jest teraz tego tyle, że naprawdę jak sie nie wie co z czym i po co to ciężko wybrać coś dla siebie...rozumiem, że skuteczne tylko przy ćwiczeniach?? czy jak mam dzień wolny od wysiłku fizycznego /...zakwasy/ to nie brać? juz wogule nie wiem czy łykać czy nie łykać... pomocy!!!
Nie wiem czy ten środek będzie działał tak sam z siebie. Miałam doświadczenie z innym (ThermLineII) i jak nie ćwiczyłam - nie działał. Chyba tu jest tak samo, ale za cholerkę nie wiem :( Mi dziś przyszedł i zobaczymy jak zadziała. Wzięłam tuż przed ćwiczeniami i ... albo to autosugestia :) albo naprawdę zadziałało bo - tak jak napisała tutaj jedna z Vitalijek - miałam kopa do ćwiczeń. Nie sądzę tylko, że tak po pierwszych tabletkach mogło być :) ale może... :)

Może to nie Therm Line działał, tylko ćwiczenia same w sobie :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.