- Dołączył: 2013-09-11
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 684
20 września 2013, 13:11
Hej wam!
Zaczęłam się odchudzać jakieś dwa tygodnie temu. Jest nieźle, ale jedno mnie męczy. Odkąd przeszłam na dietę i obniżyłam ilość kalorii (z około 2200 do 1500) mam problem z załatwianiem się. Nie wiem, może za mało piję? Potrafię wypić do 2 litrów dziennie, ale nadal coś mi nie idzie.
Tak czy siak mam ogromną ochotę spróbować spiruliny, gdyż słyszałam, że to 'super jedzenie' nie tylko oczyszcza organizm ze wszelkich toksyn, wspomaga pracę jelit, ale jest także mega wzbogacona w minerały i witaminy - perfekcyjnie odżywia włosy, skórę, paznokcie. Podobno nawet się przez nią chudnie... Nie wiem ile w tym prawdy,
ale czy są tu może jakieś panie, które mogą się wypowiedzieć na ten temat? Próbowałyście, a jeśli tak- warto? I gdzie opłaca się ją kupować? Net czy raczej sklep? Lepiej w proszku czy kapsułkach?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
20 września 2013, 13:29
Bralam przez okres 3 miesiecy (na tyle starczyla mi duza puszka tabletek, a bralam chyba po 8 dziennie). Nie zuawazylam jednak zadnych zmian zwiazanych z ich przyjmowaniem. Nie kupilam kolejnego opakowania, doszlam do wniosku, ze nie trzeba zywic sie algami by byc w pelni zdrowym.
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
20 września 2013, 13:32
Nie próbowałam, ale się noszę z zamiarem, poczytaj tutaj:
KLIK Jeśli masz zaparcia, to zaczynaj dzień od jabłka i szklanki wody.
Spróbuj też słodzić ksylitolem, o którym masz w moim pamiętniku KLIK Możesz też kupić cukierki Ksylitolki, w sklepie spożywczym na dziale ze zdrową żywnością.
- Dołączył: 2013-09-11
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 684
21 września 2013, 17:17
anna987, daj znać jak spróbujesz :)
21 września 2013, 20:15
spirulina nie jest wzbogacona w minerały i witaminy, a sama jest ich źródłem. z pewnością nie odchudza, ale może, a nie musi, wspomóc przemianę materii. dobrze ją dodać do diety, szczególnie tej odchudzającej, bo uzupełni braki w organizmie i nie ucierpią włosy, skóra czy paznokcie, ani organizm wewnętrznie. świetna na odporność, dlatego mam zamiar w zimie wypróbować ją jako zamiennik tranu. pracę jelit usprawnisz dzięki siemieniu lnianemu (nasionka + kleik) w diecie, nie rozleniwia to jelit i świetnie je oczyszcza. można stosować przez dłuższy czas, do tego siemię jest bogatym źródłem wit z grupy B (włosy, paznokcie), NNKT (skóra) oraz błonnika.
spirulina lepsza jest w proszku, ponieważ ta w tabletkach zawiera szkodliwe zbrylacze. niemniej ta w proszku cuchnie i nie jest przyjemna w spożyciu.
