Temat: Gwiazdy wyszczuplania - co o tym sądzicie ?

Znalazłam fajny artykuł i chciałam się nim z Wami podzielić i zapytać o opinię. Może ktoś stosował te mniej znane naturalne specyfiki jak np. znamiona kukurydzy ? Jeden pan polecił je właśnie mojej mamie jak była na basenie  Piszcie :)

  • ALOES

Sok tej rośliny zawiera cenne aminokwasy, witaminy (A, B, C, E, K) oraz makro- i mikroelementy (m.in. potas, wapń, magnez, miedź, chrom, żelazo). Ponadto działa przeczyszczająco, wspomaga odtruwanie organizmu, zabija bakterie i grzyby, normalizuje pH żołądka.

Uwaga: Zbyt długie stosowanie produktów z aloesem rozleniwia jelita, dlatego po ich odstawieniu mogą się pojawić zaparcia.

  • MORSZCZYN

Bogaty w jod, ważny dla tarczycy i przyspieszający przemianę materii, oraz polisacharydy, działające lekko przeczyszczająco.

Uwaga: Osoby z nadczynnością tarczycy powinny zapytać lekarza, czy mogą brać preparaty z morszczynem.

  • HIBISKUS

Jego suszone kwiaty nazywa się czerwonym złotem. Zawierają kwasy organiczne, przyspieszające przemianę materii i wzmacniające wątrobę, a ponadto obniżają ciśnienie. Hibiskus dodaje się do herbatek owocowych wielu firm, np. poziomkowej, malinowej.

  • ZNAMIONA KUKURYDZY

Oczyszczają organizm, ponieważ są moczo- i żółciopędne. Przeciwdziałają odkładaniu się cholesterolu, wzmacniają żołądek, śledzionę i serce. Regularne picie naparu ze znamion kukurydzy zmniejsza apetyt na słodycze.

  • SENES

Znany z silnych właściwości przeczyszczających. Zawarte w liściach związki podrażniają jelita i przyspieszają ruchy robaczkowe. Podobnie jak wszystkich środków przeczyszczających senesu należy używać tylko sporadycznie, aby nie dostać biegunki i nie rozleniwić jelit. Informacja o dawkowaniu oraz czasie stosowania powinna się znajdować na opakowaniu.

  • YERBA MATE

Taką nazwę noszą wysuszone, delikatnie wyprażone i rozdrobnione liście ostrokrzewu paragwajskiego. Otrzymywany z nich jasny, cierpkawogorzki napar jest zalecany w czasie diety odchudzającej, ponieważ zawiera substancje osłabiające uczucie głodu i dodające energii, choć prawie nie ma w nim kofeiny. Ponadto picie yerba mate poprawia nastrój oraz zapobiega nastrojom depresyjnym, często dopadającym osoby na diecie. Mate reguluje przemianę materii, usprawnia trawienie, odbudowuje zniszczone tkanki żołądka i jelit, zwiększa żywotność, polepsza zdolność koncentracji. Przyczynia się do usuwania z organizmu rakotwórczych metali ciężkich: kadmu, rtęci, ołowiu. Łagodzi nawet ataki kataru siennego.

  • BABKA PŁESZNIK

Jest świetnym źródłem błonnika, który wywołuje uczucie sytości i reguluje pracę jelit, ale ich nie rozleniwia. Łuski nasion babki płesznik obniżają poziom cholesterolu, powodują wzrost liczby dobrych bakterii acidophilus i bifidophilus w jelitach, co także poprawia trawienie. 

  • POKRZYWA ZWYCZAJNA

Naprawdę warto ją pokochać. Wyciąg z liści tej rośliny działa lekko moczopędnie i oczyszcza przy tym organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii (mocznika i chlorków), poprawia pracę wątroby, usuwa złogi żółciowe, wzmacnia żołądek. Dzięki chlorofilowi pokrzywa działa jak dezodorant, zapewnia przyjemny oddech i zapach ciała, chroni przed nadmiernym poceniem się. Bywa wykorzystywana także w leczeniu cukrzycy.

  • CZERWONA HERBATA

Odchudzające właściwości tej herbaty, zwanej także pu-erh, znali już starożytni Chińczycy. Współczesne badania wykazały, że osoby pijące dziennie od trzech do pięciu filiżanek naparu traciły miesięcznie nawet 9 kg. Pu-erh wyróżnia nie tylko to, że przyspiesza przemianę materii, ale i to, że zawiera m.in. wapń, magnez, żelazo, selen, witaminę E. Ponieważ niektórym trudno polubić jej mocny, ziemisty smak, wiele firm produkuje czerwoną herbatę w kapsułkach do łykania. 

  • MNISZEK LEKARSKI

Ułatwia trawienie, działa łagodnie moczopędnie. Pobudza wydzielanie żółci rozkładającej tłuszcze. Najlepsze działanie ma wyciąg ze świeżej rośliny lub wyciśnięty sok, zagęszczony do konsystencji miodu, który pije się po kieliszeczku dwa, trzy razy dziennie. Ziela mniszka używa się również w mieszankach przeciwcukrzycowych.

  • SIEMIĘ LNIANE

Jest tak cenne, że wybacza mu się wysoką kaloryczność. To najbogatsze roślinne źródło kwasów omega-3, obniżających poziom cholesterolu. Poza tym zawarte w nim substancje śluzujące osłaniają ścianki żołądka i doskonale regulują pracę jelit. 

  • ANANAS

Kiedy dokucza ci głód, najlepiej skuś się na duży plasterek świeżego ananasa. Aromatyczny i orzeźwiający wypełni twój żołądek, bo jego złocisty miąższ to bogate źródło błonnika, tak ważnego dla pracy jelit. Ananas ma coś więcej – enzym zwany bromeliną, który ułatwia trawienie białka i tłuszczu. To działanie wspomagają witaminy: C neutralizuje wolne rodniki, odpowiadające za proces starzenia i pojawianie się wielu chorób, te z grupy B poprawiają stan włosów i skóry.
Do tego potas, usuwający z tkanek nadmiar wody (zmniejsza obrzęki!) i kwasu moczowego.

Uwaga: Właściwości odchudzające mają tylko świeże owoce, nie te z puszki!

  • SŁONECZNIK BULWIASTY

Inaczej topinambur, zwany też polskim żeń-szeniem. Reguluje procesy trawienia i skład flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, oczyszcza organizm, zapobiega otyłości i miażdżycy. Stabilizuje poziom cukru, a więc zapobiega trudnym do opanowania atakom głodu. Z bulw uzyskuje się inulinę, pomocną w  usuwaniu z organizmu cholesterolu.


Siemie lniane dodaje zawsze do sałatek i surówek.W ten sposób "przemycam" w jedzeniu całej rodzinie.
Ja stosuję wyłącznie czerwoną herbatę, która nie wiem czy działa, ale jest smaczna i moczopędna :D
Siemię lniane dodaję do owsianki rano a pokrzywę piję codziennie jedną i polecam.
Świeży ananas uwielbiam 
Chyba wszystko z tej listy jest warte uwagi, oprócz senesu oczywiście. Warto jednak robić sobie przerwy i zamieniać nawet te naturalne wspomagacze, żeby się od nich nie uzależnić.
Ja chcę wypróbować Yerba Mate i te znamiona :) Czerwoną herbatę czasem piję, bo mama zaparza ją sobie w dzbanku, ale wolę zieloną :)
Czerwona herbata, siemię lniane to podstawa każdego mojego dnia :) Chciałabym jednak zwrócić szczególną uwagę na moje odkrycie ostatnich dni - topinambur! Genialne warzywo, można z niego zrobić wszystko - od frytek przez zupę-krem po surówki. Dwudaniowy obiad w jednym :D Nie zawiera skrobii, za to ma mnóstwo witamin. Jest także bezpieczny dla cukrzyków :) W Polsce bardzo łatwo się go hoduje - u mnie w ogródku wyrośnie kolejnej jesieni :)  Polecam!
Ach, dodam jeszcze, ze smakuje trochę jak ziemniaki z orzechami :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.