Temat: wspomagacze

do anorektyczki mi dalekoo... predzej do bulimiczki bo jak zjem za duzo to odrazu wymiotuje ale nie opycham sie nigdy tylko jem normalnie

do anorektyczki mi dalekoo... predzej do bulimiczki bo jak zjem za duzo to odrazu wymiotuje ale nie opycham sie nigdy tylko jem normalnie

a wiec waszym zdaniem jak powinny wygladac moje posiłki? moze czas zmienic moje nawyki

Przetrzymaj ten czas i waga w końcu ruszy. Nie są potrzebne wspomagacze.

strasznie mało jesz, a tabletki to szkodzą tylko organizmowi

A jak jadłaś przed swoją "cudowną dietą"?
Jaki rodzaj aktywności uprawiasz?
Od jak dawna masz napady bulimiczne? :>
Co do wspomagaczy- jestem na nie, nigdy nie stosowałam, nie stosuję i nie mam zamiaru stosować.

Nie dziwie się, że nic ci nie spada. Dostarczasz organizmowi bardzo mało paliwa (jedzenie), połowę dawki jaką powinien dostawać, przy przysłowiowym nic nie robieniu. Broni się on przed straceniem zapasów, więc wszystko co zjadasz przemienia się w tłuszcz. I rachunek się wyrównuje. To, że nie odczuwasz głodu nie jest wyznacznikiem tego, że nie głodujesz. Wyznacznikiem głodowania jest okres, który pewnie niedługo będzie zanikał, lub włosy, które zaczną wypadać.  Zacznij więcej jeść, dorzuć do diety oliwe z oliwek, jajka, więcej mięsa, zwiększ ilość warzyw, jedz pełnoziarniste makarony, kasze, ryż brązowy. Do tego 3 razy w tygodniu ćwicz około 30 minut. A gwarantuje że waga zacznie spadać i żadne wspomagacze nie będą potrzebne. To bubel, który może i działa, ale jego efekty są zbyt małe, żebyś zauważyła je bez odpowiedniego trybu życia i sposobu odżywiania. 

ja brałam spalacz tłuszczu Thermo Speed Extreme i mi pomagały. tylko, ze bardziej mi zależalo na tym abym się szybciej pociła i więcej spalała na siłowni. :)

ja polecam cleanburexin!

NIE MA TAKICH - już dawno udowodniono naukowo że wszelkie suplementy mające wspomagać spalanie tłuszczu są nieskuteczne. Jak chcesz iść na łatwiznę i odchudzać się tabletkami to proponuję larwy tasiemca.