17 listopada 2012, 15:24
Witam.
Słyszałam dużo o błonniku w pastylkach.
Podobno hamuje łaknienie itp.
Ktoś z Was stosował?
Rzeczywiście pomaga?
17 listopada 2012, 15:52
ja kiedyś dostałam taki z xenny i w sumie jadłam jak chciało mi się jeść a jeszcze nie była pora posiłku. czy pomogło to nie wiem, bardziej takie niewinne cukierki. aż sobie chyba znowu kupie:D
- Dołączył: 2012-11-17
- Miasto: Tamten Koniec
- Liczba postów: 2103
17 listopada 2012, 18:28
Czytałam , że lepszy jest błonnik w proszku. Czy jest ktoś kto stosował obie formy i może polecić, który ma lepsze działanie?
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 93
5 grudnia 2012, 13:34
Ja polecam jednak naturalny, z jednego prostego względu - taka granola na śniadanie czy racuchy owsiane na obiad są po prostu... smaczniejsze... A przecież poza tym, że weźmiesz pastylkę, to i tak coś jeść trzeba. A tak jest wszystko za jednym zamachem. Jednak bardziej wierzę w moc natury niż pastylek, przynajmniej w wypadku odchudzania...