- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
7 czerwca 2010, 10:34
ISPAGUL to środek, o którym dowiedziałam się przez przypadek z jednego z vitalijkowych dzienników. Znacie go? Może stosowałyście? Proszę o opinie.
7 czerwca 2010, 10:39
dobrze zapycha, pomaga w regularnych wizytach w wc :)
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
7 czerwca 2010, 10:45
A efekty odchudzające? Czytałam, że pomaga ...
7 czerwca 2010, 10:50
ale co ma odchudzac?
przeciez to tylko babka plesznik która działa podobnie do siemienia lnianego.
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
7 czerwca 2010, 11:05
raczej jak ma ;o) No właśnie nie wiem. Przez przypadek trafiłam na blog:
http://schudlemza9zl.blogspot.com/ Autor twierdzi, że dzięki temu środkowi zrzucił kg. Jestem sceptyczna - ale lubię pytać. Tym bardziej, że komentarzy sporo. Na Vitalii ten środek też się pojawił. Jeśli chodzi o mnie, to waga stoi parę miesięcy - monotonia diety mnie dobija :o( Jedzenie rozsądne, ale nie głodówka. Nie stosowałam żadnych wspomagaczy - teraz zaczynam pomyśliwać, że jakiś zapychacz by się przydał. No i nasunął się przypadkiem omawiany tu specyfik ;o)
- Dołączył: 2005-09-22
- Miasto: Bielawa
- Liczba postów: 763
7 czerwca 2010, 11:08
To jest środek,który pęcznieje w żołądku i jeżeli go sobie zapodasz pół godziny przed posiłkiem i popijesz 2 szklankami wody to nie będziesz głodna i mniej zjesz na posiłek.Do tego reguluje wypróżnianie i chroni ścianki żołądka.Sam w sobie nie jest więc preparatem odchudzającym tylko wspomagającym jeżeli ktoś ma problem z głodem i wielkością porcji.
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2108
7 czerwca 2010, 12:41
mam go w domu i sie zastanawiam jak mozna go jesc jest poprostu OKROPNY ,nic gorszego w smaku nigdy niemialam
- Dołączył: 2009-02-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1755
7 czerwca 2010, 12:52
ajwony,spróbuj oleju rycynowego to zmienisz zdanie
Ja też mam ispagul w domu, dodawałam do jogurtów, albo piłam z wodą, tylko że nie można dać go za dużo, bo się nie przełknie tego. Chyba dziś spróbuję coś z nim zjeść, dzięki za przypomnienie ;)
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2108
7 czerwca 2010, 12:59
ja próbowałam cala torebeczke zjesc ..a ile sie powinno tego jesc...zreszta chyba to juz wywaliłam
- Dołączył: 2010-02-17
- Miasto: gdzieś w jan mayen
- Liczba postów: 108
7 czerwca 2010, 14:15
ja też mam to w domu, zrobiłam kiedyś sobie mieszankę z wodą i wyszedł fajny kisiel
ale...
nie wiem czy zjadłam tego za dużo - chociaż przygotowałam go tak jak było napisane na opakowaniu,
czy za mało wypiłam wody po nim - ale też raczej nie, bo zwykle wypijam ok 2-3 litrów i więcej wody dziennie
ale do toalety nie mogłam pójść przez 2 dni, miałam mega zaparcie
i od tej pory panu ispagulowi mówię danke szyn