5 kwietnia 2010, 16:20
Czy ktoś się orientuje czy jest jakiś sposób aby otrzymać poradę dietetyka bezpłatnie, np na NFZ? Wychodzę teraz z Zelixy i nie chcę osiągnąć jojo, ale również nie mam zamiaru płacić dietetykowi co tydzień za układanie planu, bo po prostu mnie na to nie stać, chodzi mi bardziej o jedno spotkanie, aby dowiedzieć się ile białka, tłuszczy i węgli jeść. Wiem, że spotkanie z dietetykiem mają cukrzycy, bo mój tata na takim był. Czy w jakichś innych przypadkach również jest możliwa wizyta u dietetyka na NFZ? Czy w ogóle istnieje coś takiego jak dietetyk na NFZ?
5 kwietnia 2010, 16:50
Są dietetycy na NFZ (moja wykładowczyni pracuje w centrum otyłości) i mówi, że ludzie którzy płacą za dietetyka bardziej pilnują diety. Z NFZ przyznają osobą chorym na cukrzyce i inne choroby metabolizmu. Dostaniesz skierowanie jeżeli twoja otyłość zagraża twojemu zdrowiu. A wizyta u dietetyka odbywa się przeważnie co miesiąc. Możesz chyba iść raz i powiedzieć o co konkretnie Ci chodzi - poprosić o zalecenia
- Dołączył: 2008-05-08
- Miasto: Wyspyotyłe
- Liczba postów: 3625
5 kwietnia 2010, 16:50
> zapewne jak ze wszystkimi specjalistami - powinnaś
> iść najpierw do lekarza pierwszego kontaktu, on
> napisze Ci skierowanie i pokieruje dalej
Wszystkimi?
Ja nigdy nie byłam u internisty po żadne skierowanie, wiec chyba jakieś bajki opowiadasz.
Ja za 1 wizytę u dietetyka płaciłam 40zł, więc to chyba nie jest majątek, raz na jakiś czas można wydać, do dietetyka nie chodzi się co tydzień!
Edytowany przez AluniaAla 5 kwietnia 2010, 16:51
5 kwietnia 2010, 16:53
od nowego roku aby dostać się do jakiegokolwiek specjalisty na NFZ należy mieć skierowanie od internisty.
Heh, z tego co wiem to otyłość zawsze zagraża życiu:D Nienawidzę NFZu...
5 kwietnia 2010, 16:56
>.Ja za 1 wizytę u dietetyka płaciłam
> 40zł, więc to chyba nie jest majątek, raz na jakiś
> czas można wydać, do dietetyka nie chodzi się co
> tydzień!
Chodzi się co tydzień dwa, lub raz w miesiącu, w moim mieście miesięczny koszt to ok 300-500 zł, więc mało to nie jest,a pierwsza wizyta kosztuje przynajmniej 70 zł. Przy comiesięcznej wizycie u endokrynologa, ginekologa, dentysty i dermatologa- i wszystko prywatnie- kolejne 70 zł to jednak spory wydatek
- Dołączył: 2005-12-24
- Miasto: Marone
- Liczba postów: 2861
5 kwietnia 2010, 17:03
a endokrynolog nie może Ci porady dietetycznej udzielić? W końcu pewnie on Ci dał Zelixę, nie?
5 kwietnia 2010, 17:05
udzielił, ale po raz kolejny- endokrynolog nie jest DIETETYKIEM! Powiedział, że po odstawieniu mam obniżyć ilość cukru i węgli, nie jeść tłuszczy. To dla mnie jednak trochę za mało, a nie wierzę w "diety dla wszystkich". Zresztą sory dziewczyny, ale nie pytałam o to w jaki sposób mogłabym schudnąć czy co warto robić, albo co by było gdyby, tylko o prostą sprawę- czy można się dostać i jak i jak narazie tylko Asiula odpowiedziała na moje pytanie.
5 kwietnia 2010, 17:09
ja bym sie chciala zapytac o thermo max :D
- Dołączył: 2008-07-26
- Miasto: Wyspy Kokosowe :)
- Liczba postów: 506
5 kwietnia 2010, 17:12
>Wszystkimi?Ja nigdy nie byłam u internisty po
> żadne skierowanie, wiec chyba jakieś bajki
> opowiadasz.
żadne bajki, tylko tak jest...
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1670
6 kwietnia 2010, 09:40
W wielu fitness clubach przyjmuje bezpłatny dietetyk (jak wykupisz karnet). Są też darmowi przy Natur Housach, ale Ci może będą wciskali te swoje produkty? Normalny dietetyk z NFZ to problem. Ja kiedyś chciałam iść ale miałam BMI poniżej 40 i żadnych chrób metabolicznych więc mnie nie skierowali. Czy teraz też tak jest to nie wiem. Teraz mam ubezpieczenie prywatne i dietetyka gratis. No i konsultacje dietetyczne z Vitalii przy smacznie dopasowanej.