Temat: Kapsułki WHITE LION - polecam ! :)

Nie wiem, czy był już o nich temat, ale "przekartkowałam" kilka stron i nie widziałam, więc zakładam

Jestem po jednym opakowaniu ( 6o kapsułek, bierze się dwie dziennie, więc starczają na miesiąc )Jestem wręcz zachwycona :)  Po pierwsze, biorąc je, od razu zmniejszył mi się apetyt, a to akurat był mój największy problem, bo potrafiłam cały czas myśleć tylko o jedzeniu ( i to w dodatku niezdrowym ) Po drugie, zmuszały mnie do picia wody, bo przynajmniej w dwóch pierwszych tygodniach, miałam bardzo duże pragnienie ( dzięki nim, nauczyłam się pić codziennie dużo wody, tak o, sama z siebie )  Najlepsze jest to, że przez cały miesiąc nawet nie ćwiczyłam..siedziałam w domu i się nie ruszałam ( oczywiście uległo to teraz zmianie :P ) a schudłam !  Jeśli biorąc te kapsułki dodatkowo bym ćwiczyła to już w ogóle byłoby super !

Wady? Oczywiście wady są...  na początku problemy z zaśnięciem, dlatego dla osób, które się tego boją, polecam jedną kapsułkę dziennie, wczesnym popołudniem :) 


Teraz zamówiłam już drugie opakowanie, ale mam zamiar zrobić sobie miesięczną przerwę i dopiero później je brać , ale już po 1 kaps. dziennie :)  Naprawdę - gorąco polecam, jeśli jeszcze nie próbowałyście
> dzieki temu watkowi zakupilam tabletki i mam je
> juz... dzisiaj jest moj 1 dzien i zaczynam z waga
> 72 kg. pierwsze wrazenie hym....nie wierze  w cuda
> juz ale chyba mam mniejszy apetyt i wmawiam to
> sobie pewnie:):):):):)ale jestem pelna nadziei....
> bede pisac codziennie o skutkach ubocznych i
> innych....zyczcie mi powodzenia


i co tam??? miałas pisac jak wrażenia i cisza a bardzo jestem ciekawa co i jak???
hej dziewczyny..

ja biore od poniedzialku, ale wcale nie przez to forum, tylko od kogos tam slyszalam.. a tu weszlam, zeby zobaczyc czy inne dziewczyny tez maja takie skutki uboczne jak ja.

Przez pierwsze 3 dni  wogole nie odczulam zadnej roznicy, apetyt taki sam. Dzisiaj mija tydzien. Waga sie nie zminila, za to srednio z tym spaniem jest niestety i moze nie tyle co serce wali, ile klatka piersiowa jest taka scisnieta i brakuje oddechu jakby. Takie dziwne uczucie. Poza tym chyba takie ogolne rozdraznienie i podenerwowanie. I do tego opoznija okres. Bo mi przesunely o kilka dni, moejej siostrze tez.

A wy jak? Macie jakies skutki uboczne.

Narazie czytalam ze dzialaja, wiec bede dalej brac. W poniedzialek zaczynalam od wagi 63 kilo, a chce wazyc 56:)

tez bede informowac o skutkach:)

z tym apetytem to jest tak, ze nie ma sie jakiegos wcale jadlowstretu, bo gdyby tak siedziec i podryzac to sie zje, ale da sie tez poprostu nie jest prawie wacle. I jakos sie nie mysli, poprostu nie jest sie glodnym. Zjadlam dzisiaj np. sniadanie o 7:30 - 2 male kanapki i potem o 13 obiad pol kotlecika z piersi, bo wiecej nie moglam i wazywa gotowane. I tyle. A wczensiej co 2 godziny caly czas cos jadlam.

Ok. Tyle.
halo i gdzie relecje pozostalych?

dzisiaj mam kryzys.. zle sie czuje.. najgorszy jest taki scisk w klatce piersiowej, chcialabym caly czas nabrac tak duuuuzo powietrza w pluca, ale cos jakby blokuje, a jak czasami sie uda, to czuje taka ulge.

postanowilam, ze jezeli do konca tyg. nie mina te objawy zwiazane z kolataniem serca i tym oddychaniem, to przestaje brac, bo waga stoi w miejscu nadal, a to juz prawie 1,5 tygodnia.

potrzebuje wsparcia.. ktos cos napisze?
cliniquee - kołatania i bezsenność to prawdopodobnie znak, że coś jest jeszcze innego w tych tabletkach, niż piszą oficjalnie- na przykład sybutramina- objawy idealnie pasują. Ma to jakiś atest?
a nie wiem czy atest ma.. kupione u boniratow.. ciezko stwierdzic.
 
Dzisiaj troche lepiej sie czuje juz. Kolatanie ustalo. Tylko o dziwo apetyt mi sie zwiekszyl:)

Kazdy w zyciu musi troche pooeksperymentowac, teraz widac moj czas:)

nadal czekam na opinie tych, co tu pisali, ze beda zdawac relacje!
dzisiejszy dzien przesadzil o mojej przygidzie z tymi tabletkami..

w pracy czulam sie okropnie- kresilo mi sie w glowie, czulam sie jakbym byla pijana.. 
w zasadzie czekalam na jeden symptom i niestety sie pojawil.. okropnie bola mnie zeby i mam szczekoscisk..  a to jest niestety potwierdzeniem tego, ze tabletki zawieraja... niech sobie dopowie ten, kto tam troche pooeksperymentowal w mlodosci..

to niestety nie koniec tych skutkow ubocznych.. czuje sie jakbym slyszala wlasne pluca, a do tego jakby taka kula stoi mi w gardle, ktorej nie moge polknac (a przeziebiona nie jestem).

Coz moge powiedziec, pozazdroscic tym, co sie dobrze czuli, bo ja niestety do nich nie naleze i chyba tak zakanczam moja przygode z WHITE LION TEA!


Na każdego takie tabletki  inaczej działają, bo każdy ma inny organizm ;) Ja za pierwszym razem gdy się odchudzałam używałam całkiem innych tabletkach, ale podobne były efekty: pić się chciało dużo, jeść się nie chciało, bezsenność przez kilka pierwszych nocy, dużo energii. Schudłam na nich nie ćwicząc, tylko ograniczając jedzenie 15kg w dwa miesiące. Efekty odchudzania utrzymywały się prawie dwa lata, ale niestety zaczęłam pracować w miejscu gdzie nie ma ruchu, siedzi się po 10 godzin i praktycznie jest nudno, więc z nudów zaczęłam jeść za dużo i się znów zapuściłam..... . Dlatego wieżę że takie tabletki potrafią pomóc :). Zastanawiam się czy znowu ich nie ściągnąć z USA :) Gratuluję wszystkim dziewczynom sukcesów i życzę dalszych. Każdy wie czy potrafi poradzić sobie z tabletkami czy nie, niektórym jest to potrzebne, niektórym nie :) Każdy jest inny i podejmuje decyzję czy chce korzystać z wspomagacza czy nie ;) decyzję trzeba uszanować :)

zarejestrowałam sie specjalnie zeby podzielić sie z Wami spostrzezeniami na temat white lion tee.

otóż jestem juz po tygodniu ich przyjmowania, czuje sie fatalnie, te dni mam jakby wycięte z zyciorysu, owszem nic a nic nie chce sie jeść!!!!!!!! słodycze mogą leżeć przed oczyma i wręcz czuje sie do nich wstręt;) i to są pozytywy przyjmowania tych tabletek bo faktycznie juz po tym tygoniu spadłam na wadze koło 2kg i myslę że bedzie duzo wiecej po całym opakowaniu, ale: mam wątpliwosci co do składu, niby same naturalne składniki i dlatego sie na nie skusiłam bo nigdy ale to nigdy nie chciałabym sobie zaszkodzic. Ale czy to mozliwe że mają one w sobie coś poza zapisanym składem hmmm cos mi tu wierzyc sie nie chce ze po białej herbacie sa kołatania serca 

moje objawy:  język sterczy kołkiem zupełnie suchy, jak na jakim ciągłym kacu, łyk wody wcale nie pomaga, butelke mam nieodłacznie ciagle przy sobie bo ten suchy jezyk jest cały czas, wiec duzo piję, czuje taki scisk w klatce jak juz ktos tu wczesniej pisał, takie ogolne rozbicie, trzesawke jakby choc dlonie sie nie trzesą tylko tak jakym to czuła takie osłabienie, scisk w gardle jakby szum w uszach, mierzyłam cisnienie i jest ponizej 120/80 wiec ciśnienia nie podwyzsza, przestałam pic kawę bo bałam sie ja skumulowac z lajonem, pierwsze 3noce nie mogłam spac wiec w dzien czułam sie jeszcze gorzej, po kilku nocach to mineło teraz juz spie, ale skutki uboczne w ciagu dnia sa wciąz tesame, ten scisk w klatce i takie jakby oszołomienie, nigdy nie bralam narkotyków ale podejzewam że własnie po srodkach jakis odurzajacych mozna sie tak czuc jak po tym lajonie waga spada, nie jem, nie mam checi na słodycze, nie jestem tak cierpiaca jak na dietach kiedy to w brzuchu burczy a je sie listek sałaty, teraz nic nie burczy i poprostu sie niechce jesc i to jest cudowne, az wierzyc sie niechce ze sa takie tabletki dzieki którym sie nieje, ale żeby nie było az tak rózowo to myslę że zazdrowe nie są mają jakies badziewie nieciekawe w składzie bo skąd te uboczne objawy o których piszemy?????????? będe tu sie jeszcze z Wami dzielic dalszymi dniami na lajonie ale jakoś brzydko mi to wyglada

Czytam to wszystko co tu piszecie i jest jeden wniosek na te tabletki.Kazdy organizm jest inny i kazdy reaguje na nie inaczej. Dzisiaj jest 4 dzien jak biore te tabletki i czuje sie normalnie tzn bez efektow ubocznych. Mam mniejszy apetyt nie czuje praktycznie w ogole glodu!!! Bardzo duzo pije bo ponad 3 litry wody dziennie. Jesc oczywiscie jem ale nie duzo na sniadanie kromka chleba na obiad tez troszke zalezy co jest no i kolacji praktycznie w ogole. Wczoraj sie wazylam( czyli w 3 dzien brania tabletek) i kilogram zrzucilam. od jutra biegam i robie brzuszki wiec efekt bedzie pewnie jeszcze lepszy. Osobiscie jestem bardzo zadowolona chociaz fakt ze tabletki sa drogie ale na prawde warto!!! POLECAM WSZYSTKIM!!! Co kilka dni bede opisywac jak mi idzie zrzucanie zbednych kilogramow po ciazy a troche ich mam dokladnie 10kg. Aha tabletki biore jedna rano po sniadaniu tzn tak o 10 a druga o 17 i spie normalnie.
ja się chyba na nie zdecyduje. nie straszne są mi skutki uboczne bo np. meridię brałam z ręką na sercu a dosłownie żadnych skutków ubocznych nie miałam.
muszę tylko porównać skład therm line 2. bo jak to jest to samo to ja dziękuję...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.