Temat: Kapsułki WHITE LION - polecam ! :)

Nie wiem, czy był już o nich temat, ale "przekartkowałam" kilka stron i nie widziałam, więc zakładam

Jestem po jednym opakowaniu ( 6o kapsułek, bierze się dwie dziennie, więc starczają na miesiąc )Jestem wręcz zachwycona :)  Po pierwsze, biorąc je, od razu zmniejszył mi się apetyt, a to akurat był mój największy problem, bo potrafiłam cały czas myśleć tylko o jedzeniu ( i to w dodatku niezdrowym ) Po drugie, zmuszały mnie do picia wody, bo przynajmniej w dwóch pierwszych tygodniach, miałam bardzo duże pragnienie ( dzięki nim, nauczyłam się pić codziennie dużo wody, tak o, sama z siebie )  Najlepsze jest to, że przez cały miesiąc nawet nie ćwiczyłam..siedziałam w domu i się nie ruszałam ( oczywiście uległo to teraz zmianie :P ) a schudłam !  Jeśli biorąc te kapsułki dodatkowo bym ćwiczyła to już w ogóle byłoby super !

Wady? Oczywiście wady są...  na początku problemy z zaśnięciem, dlatego dla osób, które się tego boją, polecam jedną kapsułkę dziennie, wczesnym popołudniem :) 


Teraz zamówiłam już drugie opakowanie, ale mam zamiar zrobić sobie miesięczną przerwę i dopiero później je brać , ale już po 1 kaps. dziennie :)  Naprawdę - gorąco polecam, jeśli jeszcze nie próbowałyście
nie wierze w tabletki...
swietna reklama nie ma co :P
Ja tylko dzielę się swoimi doświadczeniami. Też nie wierzyłam. Te, są pierwsze, jakich użyłam i jestem zadowolona ot, co.  Każdy wykorzysta tą, jak to nazywasz "reklamę" jak będzie chciał. Poza tym, w tej części forum, chyba mowa o wspomagaczach, czy się pomyliłam?
zaraz wezmę pod lupę... wyciąg z białej herbaty i l karnityna, no i błonnik... być może ta celuloza coś tam pomaga, bo wypełnia żołąd, ale raczej na krótko; niewątpliwie jako placebo działa świetnie na przykładzie naszej koleżanki
 Producent:  Sichuan ZhenHuang Medicine Co. Ltd., nie zdziwiłabym się, jakby w składzie miały jeszcze jakieś wzmacniacze typu popularnych tybetańskich preparatów na odchudzanie... a cena powala, waha się od 85-100 pln za opakowanie! nie wierzę...
Placebo, czy nie, ważne, że skuteczne ^^
Wole kupić sobie rower treningowy niż jeść tabletki.Miałam ich już bardzo dużo i żadne nie dały rezultatów/
tez wole zainwestowac w cwiczenia i sprzet ;]

ale jak kolezance pomagaja...to niech łyka biała herbatke :)
a ja probowalam nastepujacych tabletek: therm line2, alli, linduxa, meridia 15, blonnik z ananasem, chrom, 4 angielskie spalacze tluszczu, ktorych nazw nie pamietam i na pewno jeszcze jakies ine "wspomagacze"...efekt-schudl mi portfel, moj tluszcz zostal tam gdzie byl :)
tabletki muszą mieć jakiś haczyk przysłowiowy ;(
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.