Temat: lindaxa, zelixa, meridia

hihi a to ze linea i chrom nie dziala to sama sie przekonalam:)

Te wszystkie leki to to samo, działają one ale faktycznie tylko z dietą i ćwiczeniami ja biorę półtora miesiąca i zgubiłam prawie 9 kg więc wynik jak dla mnie dobry, na mnie dopiero zaczely działać po ok 3 tygodniach, także początek byl ciężki..

myślę,ze te 10 miesięcy to o duzo za dużo, ponieważ te leki potrafią wyniszczyć organizm i mają wiele skutków ubocznych, które ja niestety odczuwam, chociaz ostatnio coraz rzadziej:) Dieta 1200- 1300 kcal, bedzie pewniejsza i latwiejsza, pozniej nie bedzie tak ciężko wrócić do normalności.. Zelixa jest o wiele tańsza od Meridii i bardzo skuteczna, Lindaxa juz mniej, wiem bo miałam styczność... ":)

brałam meridie i naprawde działa tylko ze ja musiałam skonczyć na drugim opakowaniu bo moje serducho zaczeło sie buntowac i naprawde bardzo bolec (nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu) po odstawieniu wszystko wrociło do normy tzn z serduchem...a waga.... przez pierwszy tydzien bylo ok ale potem ogromny apetyt na wszystko co tylko znajdowało sie w lodówce:(:(:(  

mam pytanie czy mozna brac witaminy przy braniu meridii ?

chyba tak ,PRZYNAJMNIEJ ja biore różne i czuje sie nawet lepiej bo nie odczuwam juz skutkow ubocznych, takich jak bole glowy czy zasłabnięcia i mdłości

ja zawsze biore witaminy, przy kazdej diecie. bo jak sie mniej je to latwo mozna doprowadzic do ich niedoboru.

jaki jadlospis proponujecie przy meridii 10? ile kcal? cwiczenia?

Hej,
ja dwa lata temu w grudniu dostałam receptę na Meridię, ale niestety w aptece nie było i kupiłam Zelixę. Straciłam 3kg w ponad miesiąc i później nic. Nawet nie czułam, żeby mi ograniczała apetyt. Pół roku później w czerwcu dostałam 3 opakowania Meridii 10. Zaczęłam stosować, chociaż już kompletnie w to nie wierzyłam. I okazało się, że jest fantastycznie! Pierwszy miesiąc to 8kg mniej, a w 3 miesiące łącznie 16! Żadnych skutków ubocznych - nawet suchości w ustach. Tabletkę brałam zawsze o 7 rano razem z tabletką magnezu i witaminy B6. Kompletnie nie chciało mi się jeść. Kupiłam sobie czwarte opakowanie, ale zauważyłam, że już przestała działać. Więc pomyślałam, że odstawię (po co się truć, skoro nie działa?) i będę walczyć o utrzymanie wagi. W zimie znów spróbowałam, ale też nie widziałam efektu, więc zaprzestałam. Po zimie byłam tylko 2kg cięższa. Od lipca zeszłego roku zaczęłam chodzić też na siłownię 2 razy w tygodniu. Ale jak patrzę wstecz, to ja się tam zwyczajnie obijałam w porównaniu z tym, jakie mam teraz treningi. A teraz sprawa ma się tak, że trenuję 3 razy w tygodniu po 2,5h ze wskazówkami trenera. Od lipca znów biorę Meridię 10 (miałam półtorej opakowania) i właśnie zbliżam się do ostatniej tabletki. Wynik: ponad 6kg mniej. Rozmiar wyjściowy: 48-50. Obecnie spodnie w rozmiarze 44 zaczynają mi spadać, a spódnice mierzę w rozmiarze 42.
Pamiętajcie: leki to nie wszystko - trzeba jeszcze wylać hektolitry potu :)

poperam, ja zrobilam sobie wakacyjna przerwe od fitnessu, ale juz 21ego kupuje karnet i nie ma zmiluj sie:)

gratuluje sukcesow justmadzia

czy podczas przezibienia moza barac normlanie meridie ??czy lepiej ja odstawiac ??mnie wizelo jakies przeziebienie :( i niewiem co robic :(

Uwazajcie tylko na efekty uboczne bo ja po meridii czulam sie fatalnie i psychika mi siadala