Temat: NADWAGA 20-30+ Z ZELIXĄ!!

wodnik - dzięki

U mnie dziś na wadze 86,9 mimo ze mam @ jakoś spada.

Ela super:)
Jadziaj naprawde bardzo mlodo wygladasz.pozazdroscic
a mi sie jutro szykuje impreza alkoholowai chyba opuszcze jedna tabletke, bo sie boje a nie pic nie dam rady

akrimjoch czego się boisz?????

ja normalnie na imprezach pije alko :) i jest ok

wodnik ze bede miala slabsza głowe i szybko odpłyne

Ja jak biore zele to mnie pije bo mi sie normalnie nie chce, a mialam juz kilka takich imprez.

ja dziś po ważeniu i jest 72,7 czyli w 9 dni spadło 1,8kg! bardzo się cieszę!
Ja alkoholu po Z nie piję, jakoś taka mieszanka mnie nie przekonuje i jak jest impreza to Z nie biorę. Ale wiadomo jeden będzie się czuł gorzej a drugi nic nie poczuje.

witam
i dalej nie wiem czy brac czy nie chyba jednak wezme, zawsze to mniej zjem jakby co
u mnie zastoj z dwojkajuz pare dni wiec waga ciut podskoczyla
jadziaj super!! a wczesniejsze kilogramy zrzucalas bez zeli?
u mnie dzis 12 tab z jednodniowa przerwa
waga spada juz powolutku ale poczatki  byly niezle
dalej mam wrzazenie ze mniej na mnie dziala bo mam ochote na podjadanie tu paluszek tu chrupek corki a w koncu biore je po to zeby nauczyc sie niepodjadac (i dojadac po corce)
zanim zaczelam brac zelixe poczytalam troche o niej (ten watek przeczytalam caly i nie tylko ten) i znalazlam jedna wypowiedz (nawet ja skopiowalam) i mam zamiar jej sie trzymac. wkleje (mam nadzieje ze moge)chodzi mi o czas dawkowania

cześć, jak czytam te wszystkie opinie, to nie wiem, czy je ktoś "podkręca", czy co.. !!?? Z racji tego, że znam sie na tym trochę, coś Wam napiszę.... Nie ma możliwości, aby w ciągu tygodnia schudnąć więcej niż 2-3 kg, każdy większy efekt to wyłacznie kwestia porządnego oczyszczenia łącznie z częściowym odwodnieniem. Proszę myśleć racjonalnie, po 2-3 (1 na dzień)tabelatkach nic jeszcze się w Waszym organizmie wielkiego się nie dzieje, potrzeba najpierw właśnie 2-3 dawek, aby organizm mógł się przestawić na faktyczne działanie. To tak jak z antybiotykiem, niekogo też nie uzdrowią 2-3 dawki, ale musi wziąć conajmniej kilka aby był jakiś efekt leczenia. Kolejna sprawa zarówno Zelixa jak i Meridia w dawkach 10 i 15 mg będą oddziaływać inaczej na każdy organizm, jedni w początkowej fazie będą chudli inni w środkowej, jeszcze inni dopiero po 2-3 tygodniach. Można też nie stracić nic praktycznie, bo wynik rzeczywisty należy zobaczyć dopiero po 2 miesiącach, REGULARNEGO brania tabletki, następnie można zrobić sobie dawkowanie co drugi dzień i po trzecim miesiącu odstawić. Jeśli czwarty miesiąc (w ktorym lepiej nie zażywac tabl.)wyrówna wagę do tej sprzed kuracji, nie ma sensu truć organizmu. Ostatnia uwaga - proszę pamietać o bardzo licznych skutkach ubocznych i jeśli Wasz lekarz Wam nie zaleca takich tabletek, nie probujcie sobie załatwiać, bo można tylko sobie bardzo zaszkodzić. lek ten też wchodzi w wiele interakcji, zmiania działanie innych leków lub je osłabia. Przy niektórych schorzeniach jest w 100% zabroniony. Do tego też - bez zdrowego żywienia i choć minimum ruchu każdy wynik kg, wróci do poprzedniego tyle że u każdego w innym czasie. Podsumowanie: tabletki zazywać tylko po konsultacji z lekarzem, brać 1 dziennie regularnie, zmienić sposób żywania i wprowadzić trochę ruchu, wynik (o ile będzie dobre samopoczucie i nie będzie trzeba przerwać kuracji!) sprawdzić po miesiącu, potem po dwóch, jeśli waga zmieniła się o 8%-10% w stusunku do wagi wyjąsciowej to dobrze, jeśli wynik to 5% i mniej nalezy odstawić tabletki, nie pomogą. Potem nalezy zwiększyć odsępy między dawkami i odstawić maksymalnie po 3 miesiącach. Jeśli waga wróci po 30-40 dniach- nie ma sensu dalsze łykanie, jesli nie po 60 dniach wracamy do kuracji z dawką 10mg, ale tylko miesięczną na podtrzymanie itd... okres niebrania trzeba wydłuząć. Branie tabletek dłużej nic nie da. pozdrawiam.

akrimjoch - ja poprzednie kg zrzuciłam bez Z tzn. próbowałam south beach ale szybko się niestety poddałam i miałam dosyć piersi z kurczaka, potem próbowałam odstawić słodycze i nie jeść po 19-20, mam nadzieję, że teraz wypracuję sobie te 4-5 posiłków bez podjadania.

jadziaj napewno!!!

ja zaczynalam jedzac 6 posiłków... teraz jem 3 minimalne i mi wystarcza :)