- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 345
23 maja 2012, 20:40
Witam .Jak myslicie czy moge nordic walking-iem zastapic cwiczenia i bieganie czy bedzie to tak samo skuteczne??Czy moze ktos z Was uprawia nordic walking ?? Mam zamiar chodzic ok2km dziennie .Jak myslicie czy po tygodniu zobacze efekty z dieta 1500kckl ??
23 maja 2012, 20:42
2km moga byc ale na poczatek. bo w sumie tyle to ja mam na uczelnie i ide 20min, wiec musialabyc robic jakies 4km zeby zpalic tluszcz, a zakladajac ze musialabys miec spore tempo (na uczelnie ide normalnie) to przydaloby sie 6 km
23 maja 2012, 20:44
Moim zdaniem nie zastąpisz.. 2 km to ja mam w jedną stronę do szkoły, więc w czasie całej trady do i z pewnie spalam tyle samo, ile Ty spaliłabyś na Nordic Walking i moim zdaniem to żadna aktywność..
Polecam, naprawdę polecam, bieganie, pływanie czy inne ,,męczące" sporty,
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 674
23 maja 2012, 20:46
2 km to jak dla mnie nic :( . odpuściłabym to sobie i ćwiczyła oraz marszobiegowała.
a gdy już zechcesz sobie kupic kije to idź na lekcje z instruktorem - żeby ten czas z kijami nie był bezproduktywny. machanie kijami bez wyuczonej techniki mija się z celem.
Edytowany przez anilorak48 23 maja 2012, 20:48
23 maja 2012, 20:55
p.s. moja babcia codziennie chodzi 45min z kijkami, ale babcia to babcia:D
23 maja 2012, 20:56
chodzę z kijami NW regularnie 6 dni w tygodniu, maszeruję około 11km, zajmuje mi to jakieś 1,5 do 2 godzin. Warunek trzeba chodzić zgodnie z zasadami, ja byłam na zajęciach z instruktorem, chodzę dość intensywnie, także efekty są. Dla 2 km to nie warto "odpychać" się kijami. Aha i kiedy zaczynała chodzić to na początku machałam trasy około 4 km zwiększając to z każdym kolejnym dniem o nastepne 2 do 3 km.
23 maja 2012, 20:59
kruszynika napisał(a):
p.s. moja babcia codziennie chodzi 45min z kijkami, ale babcia to babcia:D
wiesz z kijami może chodzic każdy one są dla ludzi o nieograniczonym przedziale wiekowym wykluczając z tego małe dzieci. W mojej grupie najmłodszy uczestnik ma 16 lat :) i zapierdziela równo. każdy chodzi w innym celu, moja grupa po to aby schudnąć :)
- Dołączył: 2011-12-14
- Miasto: Iglo
- Liczba postów: 427
23 maja 2012, 21:00
anilorak48 napisał(a):
2 km to jak dla mnie nic :( . odpuściłabym to sobie i ćwiczyła oraz marszobiegowała. a gdy już zechcesz sobie kupic kije to idź na lekcje z instruktorem - żeby ten czas z kijami nie był bezproduktywny. machanie kijami bez wyuczonej techniki mija się z celem.
prawda - samo chodzenie z kijkami nic nie da - trzeba miec wlasciwe odbicie ze stopy polaczona z rotacja tulowia. i bez instruktora raczej ciezko zalapac o co chodzi - mimo ze jest duzo filmow na necie.
2 km to za maly dystans. Zwieksz na poczatek do 5km
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzie Daleko
- Liczba postów: 163
23 maja 2012, 21:02
Jak tylko mam możliwość to śmigam około 5-10 km. Czy zastąpią inny ruch nie wiem , ale jako dodatek są moim skromnym zdaniem super. Przy NW angażujemy ok 80 % naszych mięśni.
- Dołączył: 2012-03-31
- Miasto:
- Liczba postów: 767
23 maja 2012, 21:10
Lenag0 napisał(a):
Moim zdaniem nie zastąpisz.. 2 km to ja mam w jedną stronę do szkoły, więc w czasie całej trady do i z pewnie spalam tyle samo, ile Ty spaliłabyś na Nordic Walking i moim zdaniem to żadna aktywność..Polecam, naprawdę polecam, bieganie, pływanie czy inne ,,męczące" sporty,
Na spalanie są najlepsze lekkie sporty. Moim zdaniem mogłabyś zastąpić, ale 2km to za mało. Ja akurat mam bliziutko do szkoły, ale moja koleżanka tam i z powrotem przechodzi jakieś 4 km. 2 to nic.