21 kwietnia 2012, 17:15
Pewna znana mi osoba bierze chemię. Jest po ciężkiej operacji usunięcia guza (dwunastnica i głowa trzustki). Lekarz podczas chemii zakazał jej jeść grapefruitów. Ponoć też ten cytrus hamuje działanie leków. Ile w tym prawdy. I dlaczego podczas brania chemii nie można jeść tego owocu?
21 kwietnia 2012, 17:19
Grejpfrut raczej wzmacnia (a nie hamuje) działanie leków. Więc w sumie to zrozumiałe, że podczas dostawania takiego swiństwa jak chemia, które i tak jest bardzo mocne i potwornie wyniszcza organizm, spożywanie tych owoców jest niewskazane.
Edytowany przez karwaja 21 kwietnia 2012, 17:21
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
21 kwietnia 2012, 17:30
http://fakty.interia.pl/news/leki-i-grapefruit-grozne-polaczenie,746510
Pierwsza lepsza strona w przeglądarce.....
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
21 kwietnia 2012, 17:32
Wzmacnia działanie leków. A lekarz kazał jesc bo Grejpfruty są bardzo zdrowe, zawierają duzo żelaza i hamują powstawanie nowotworów