Temat: Suplementy wspomagające odchudzanie - ranking

Mój ranking to:
1) Novoslim
2) Thermal PRO
3) Thyrotherm
:)

Jak dla mnie to CLA ProNutrition. Super skład i cena też jest zadowalająca: 60zł za  100 kaps. Efekty widoczne po 2 tygodniach. Poprawa samopoczucia gwarantowana.

Plastry odchudzające: hmm... na mnie nie podziałały.

Hej:) A ktos stosowal Cla 24/7? Ja dopiero zaczelam wiec o ewentualnych efektach(lub ich braku) napisze pozniej:)

- Chrom - nie działa nic a nic, apetyt na słodycze nadal miałam
- L-karnityna - nie zauważyłam żadnego wspomagania w chudnięciu. Niedawno przeprowadzono badania, które dowiodły, że - - - karnityna nie działa, tu można przeczytać http://www.sfd.pl/Co_je%C5%9B%C4%87_przed_i_po_treningu_-t816713.html
- Aqua Slim - nie działa, ściema
- stosowałam też kiedyś coś z CLA i zieloną herbatą, wszystkie tego typu preparaty są takie same, moim zdaniem ściema
- herbata zielona - nie zauważyłam działania odchudzającego, ale dobrze się po niej czułam i zauważyłam pozytywny wpływ na cerę
- herbata czerwona - nie zauważyłam jakiegoś specjalnego działania odchudzającego
- ostatnio wkrawam sobie do herbat imbir - polecam, jest tani, ma ciekawe walory smakowe i mam wrażenie, że pomaga z trawieniem
- piłam też jakieś herbatki odchudzające, nie konkretne typu "yerba mate", "z pokrzywy", a reklamowane ogólnie jako na odchudzanie czy tam fitness, masa tego jest na rynku - jednak one działają wyłącznie wypijane przed treningiem; mimo wszystko nie zauważyłam szczególnych efektów, ale też nie szkodzą ;) Herbatka BioActive grejpfrutowa jest pyszna, polecam dla samego smaku, mniam :D

Innych środków odchudzających bałam się brać, np. takich hamujących apetyt czy pęczniejących w żołądku, koleżanki brały i nasłuchałam się, że równie dobrze można po nich przytyć, albo ma się piękny efekt jojo, albo - co jeszcze gorsze - zubażają florę jelitową - podziękuję :/

Reasumując - pic na wodę, fotomontaż :D Bez diety i ćwiczeń ani rusz!

Ja dzisiaj kupiłam dranafast, ale to raczej żeby się "oczyścić" i nauczyć regularnego picia wody. zapłaciłam w aptece 40 zł :/ za kurację dwudziestodniową, mam nadzieję, że chociaż będę to piła, bo na super efekty bardzo nie liczę ;)

próbowałam sporo różnych specyfików więc postanowiłam wprowadzić system ocen od 0 - badziew do 6 suuuuper :)
chrom (różnych firm i różne typy i dawki) - 0 niezależnie od firmy czy dawki czy godziny przyjmowania totalny badziew nie działający nic a nic! - drogi
thermLine - 2 dawał lekkiego kopa energii (mniej więcej jak po wypiciu 3 mocnych kaw) ale efektów utraty wagi brak tzn. mimo ćwiczeń traciłam tyle ile traciłabym nie biorąc tabletek - drogi
ocet - 1 - tani ale obrzydliwy działanie minimalne
L-karnityna - 0 - badziew - czy ćwiczysz czy nie ćwiczysz nie ma znaczenia
herbata czerwona - 3 jak już się przyzwyczai do smaku to jest ok działanie minimalne ale zauważalne u mnie tłumi apetyt
herbata zielona - 4 trzeba się tego sporo opić ale na mnie zadziałała przyspieszyła utratę wagi :)
zielona herbata w pigułkach - 5 super poprawia przemianę materii, poprawia cerę i nie musisz wychlać 2 litró herbaty żeby było widać efekty :)
budzik :) - 6 ustawianie budzika i jedzenie co 3 godziny :) upierdliwe i wkurzające ale utrata wagi nawet 2 kg w tydzień!

Apletif - mnie  wspomógł częstotliwośc wypróznień

Stosowałam Therm Line, wersję forte również. Nie działa.

Po EDIXALU dziewczyny miały jakieś koszmarne problemy żołądkowe - bóle i pieczenie - aż się zwijały.

Simpliq - badziew!