Temat: Aqua Slim

Hej Dziewczyny! U mnie to już miesiąc walki z cm.. pisze z cm, bo chodzę na aerobic i zamieniam tłuszczyk w mięśnie. Powiem Wam, że aerobic to fantastyczna sprawa. Na prawdę widać poprawę stanu skóry! Moja największa zmora czyli uda stają się naprawde jędrne i gładkie (smaruje je tez serum eveline tym czerwonym) Do tego aqua slim i efekty widać! dodałam moją tabelkę cm, waga nie jest aktualna bo nie ważyłam się bo w akademiku nie mam wagi, dopiero sobota będzie dniem sądnym :) ale nieważne, grunt, że cm lecą:)
całuje wszystkie odchudzające się:)

Ja ją stosuje od 2 mc pijam ją z arctik wodą i całkiem mi smakuje ma smak dla mnie taki lekko słodkawy już sie do niej przyzwyczaiłam .Butelki stoją w domu i w pracy pozdrawiam

Też zastanawiam się nad kupnem tego suplementu i czytam wasze komentarze. Nie udało mi się przejrzeć wszytkich stron jednak już widze, że sporo z was podchodzi dość naiwnie do tego produktu. W skład as wchodza m.in l karnityna i chrom. L karnityna pomaga spalić tluszcz ale tylko w przypadku gdy dodatkowo ćwiczymy. A chrom powoduje spadek apetytu na slodycze. Samo picie AS was nie odchudzi. Trzeba dodatkowo ćwiczyć i stosować diete. To ma tylko wspomóc odchudzanie. Wybaczcie zgryźliwość ale irytują mnie strasznie wypowiedzi typu "pije as 2 dzien schudłam kilogram" Ok, waga moze i pokazuje kilogram mniej ale nie łudźcie się ze zgubiłyście kg tluszczu. Sporo z was zazwyczaj niewiele pije i takie 1,5 l wody cudownie przeczyszcza zapchane jelitka. Wyprożniacie się i ważycie mniej. Pozatym istnieje takie zjawisko jak dobowe wahania wagi. Pamietajcie by wazyc sie zawsze o tej samej porze najlepiej na czczo rano. Czasem zatrzymujemy wiecej wody (np. podczas okresu lub wysokiego spożycia soli kuchennej) a czasem mniej. Podsumowywując 7000 nadprogramowych kcal = 1kg na wadze więcej i na odwrót żeby schudnąć jeden kilogram trzeba spalić 7000 kcal. AS za was tego nie zrobi. Produkt ogólnie jest wart zainteresowania pomaga wypijać odpowiednie ilości płynów i jeśli ktoś nie jest uczulony na chrom i nie spozywa jego duzych ilości w produktach spozywczych  myśle, że spokojnie może się nim wspomóc. Tym którzy boja się przedawkowania chromu w suplementach przez wzgląd na jego rakotwórcze właściwości proponuje spożywanie produktów spożywczych bogatych w ten pierwiastek.
- rodzynki, śliwki;
- nasiona i ziarna oraz produkty pełnoziarniste;
- drożdże piwowarskie;
- ryż naturalny;
- pieprz czarny;
- grzyby, karczochy, szparagi;
- orzechy;
- mięso.

Edytuje po 2 latach bo dowiedziałam się niedawno, że nie ma jeszcze żadnych przekonywujących dowodów na to, że L-karnityna wspomaga spalanie tłuszczu.

Nie sposób się z Tobą nie zgodzić cainless. Ja osobiście zachwalam aqua slim, m. in. dlatego, że nie lubię normalnie pić wody a as nadaje jej przyjemny smak, dodaje do tego również cytrynę i taki zestaw jest dla mnie idealny.Dzięki spożywaniu odpowiedniej ilości wody, chce sie jeść mniej a co za tym idzie chudnie się :) Ja oprócz tego, ze stosuje aqua slim od miesiąca chodze na aerobik średnio 4-5 zajęć w tygodniu po 50 minut. Ogólnie sama waga jako taka mnie nie interesuje, widze jak zmienia się moje ciało pod wpływem ćwiczeń i jak lecą cm, nabieram masy mięśniowej, która zastępuje tłuszcz, gdybym w ostatnim czasie patrzyła tylko na wagę pewnie bym się załamała i olała to wszystko :) ale efekty są i to jest najważniejsze!
Pozdrawiam wszystkie aqua slimowiczki :)

Odpisałam na pw ale nie wysłało więc jeszcze raz :)
Czuje niestety, że przytyłam ostatnio do tych 66kg ale waga mi sie zepsula i nie mam jak sprawdzic. Też się zatrzymałam i nie moge zejść dalej ale u mnie wynika to z braku motywacji i zażerania słodyczami. Dlatego rozważam AS, mam nadzieje ze chrom pozwoli pozbyć mi sie ochoty na słodkie. Choć mam pewne watpliwości bo zajadam stresy słodkim wiec nie wiem czy tu raczej psycholog nie byłby wskazany zamiast chemii :P No i pije też mało a tak to bede zmuszona :) Podziwiam twój zapał do ćwiczeń. W zasadzie Tobie nie ma co radzić, ćwiczysz regularnie i odpowiednią ilość czasu (dopiero po 20 minutach wysiłku organizm zaczyna spalać tłuszcz). Waga Ci nie leci pewnie z dwóch powodów. Po pierwsze nasz organizm po pewnym czasie odchudzania się buntuje i chudniecie sie zatrzymuje, trzeba trwać w postanowieniach nie zazucac diety a po pewnym czasie ruszy znów w dół. A po drugie sama mówisz, że zastępujesz tłuszczyk mięśniami, one są cięższe. Co do porad żywieniowych domyślam się, że wszystko wiesz na ten temat :) Najważniejsze jest żeby jeść 5 małych objętościowo posiłków dziennie, żeby nie rozpychać żołądka i nie "zabijać" metabolizmu i być aktywnym fizycznie. I nie mówie tu o ćwiczeniach 5 minut dziennie. Oczywiście taki wysiłek lepszy niż zaden ale nie oczekujmy specjalnie efektów. Jak ćwiczenia to takie lub podobne jak magdzik1988 (Uwaga na basen! Po basenie strasznie chce nam się jeść i w "nagrode" niweczymy cały efekt wciągając pół pizzy). Pozatym proste rzeczy potrafią odmienić życie, wchodzenie po schodach zamiast windą, spacer zamiast autobusu, albo tak jak w moim przypadku pociag zamiast auta :)

Dwa tygodnie na aqua slim i ...2 k do przodu. Dla mnie całkowita ściema :-( Jedyny plus, że piłam więcej Waga dawno nieaktualna :-(

Witam!!! Ja od dziś pije AS ;-) Myślę że jak przy tym będę odrobine ograniczać jedzenie i troszke sportu to na pewno schudnę 

ja też nie przepadam za smakiem wody, moze wiecej bym jej piła z tym aqua slim. Tylko, ze to chyba około 2zł kosztuje, prawda?

Hej Dziewczynki, robię trzecie podejście z AS - dziś dzień pierwszy. Ostatnie próby odchudzania tym specyfikiem nie zakończyły się sukcesem, ale tym razem może się uda...?

No cóż - do trzech razy sztuka;-)

 

Miłego wieczorku Wam Życzę i wytrwałości;-)

no dobra, krotki raport ode mnie... nie jest zle, trzecie opakowanie aqua slim w polowie zuzyte (a zatem juz jakies 85 saszetek za mna), do tego troche diety (tzn. jem mniej niz dawniej, ograniczylam troche slodycze, troche biale pieczywo, ale nie glodze sie i nie zyje sama salata- dzis np. bylo pyszne penne w sosie smietanowym z kurczakiem, wczoraj do meczu piwo lub dwa;)) i ruch- zlapalam bakcyla, biegam- a wlasciwie biegalam, bo pogoda straszna sie zrobila, troche orbitrekuje- wciagnelo mnie strasznie!

i o efektach- w kg. juz 63.5 i trzymam tyle, nie chce byc mniej. Aczkolwiek to i tak jest 11 kg na minusie od konca lipca, a zatem w troche ponad 3 miesiace! W centrymetrach rowniez mniej- w udach z 58! na 51, w lydce jakies 3 cm mniej, w pasie z 77 na 68, z biodrach z 96 na 86. W rozmiarach zas- zalezy od sklepu- minimum jeden, ale powoli juz i dwa rozmiary mniej!:)

I co najwazniejsze- wszyscy zaczynaja widziec, ze lepiej wygladam, a i ja sie lepiej czuje! Powodzenia dziewczyny! I nie katujcie sie jakimis strasznymi dietami, naprawde troche ruchu i mozna sobie na wowczas na wiele grzeszkow pozwalac!