Temat: Cellasene czy Inneov?

Hej :) Czy ktoś z Was stosował Cellasene lub Inneov?
Zastanawiam się nad kupnem jednego specyfiku,
chciałabym jednak poznać Wasze opinie, który lepiej? czy działa czy nie? plusy minusy?


Tzn. żeby było jasne, przeszukałam na google różne fora ale wolę jasne porównanie Cellasene i Inneov.
ja jestem po 1 opakowaniu inneov w saszetkach - truskawkowy (smak fuuuuuuj) ale da się przeżyć i kupiłam 2 następne, ja widzę znaaaczną poprawę juz po tak krótkim czasie, wcześniej masowałam, nacierałam się specyfikami (Palmers, Garnier, Eveline, Bielenda) a po saszetkach jest o niebo lepiej :) - mięśnie ładniej się rysują, cell jakby luźniejszy, skóra wyrównana teraz muszę ścisnąć (lekko ;() żeby go zobaczyś a nie napiąć mięśnie
z tym że mój cellulit dziedziczny jest raczej, bo dużo ćwiczę od kilku dobrych lat a on jest i jest ;/
A ja jestem na etapie Cellasene. Łykam dwie tabletki dziennie, piję sporo wody mineralnej. Trochę ćwiczę. Jeżeli chodzi o dietę to stosuję, ale zdarza mi się coś czasem podjeść :P  Ogólnie ja jestem zadowolona, bo cellulit jest coraz mniejszy.
ćwiczenia są bardzo ważne. bez ruchu przecież organizm dużo mniej spala zbędnych kalorii. ja chyba zainwestuję w Pharmaceris C. Wyszły tabletki razem z peelingiem i kremem. Jeśli będzie działać skutecznie cała kuracja, to do wakacji będę mogła się prezentować w luźniejszych ciuszkach :)
Bardziej jestem przekonana do Cellasen bo czytałam, że były badane i są sprawdzone pod względem małej szkodliwości. Czy tak?
Pasek wagi
też czytałam, że one mają aktualne badania, a inne tabletki nie mają. Jednak działanie od "wewnątrz" też jest ważne!
właśnie namówilam męża żeby mi jeno opakowanie kupił, znalazłam za 93 zł, nawet się ucieszył, że tak samo. No a nogi coraz gładsze!
jeśli chodzi o tabletki i inne kosmetyki, to żeby wejść na rynek muszą chyba zawsze mieć odpowiednie badania przeprowadzone. ja się skusiłam w końcu na te Pharmaceris C. Za 100 zł mamy cały zestaw, o którym pisałam wyżej. Tabletki starczą na około 2 tygodnie z tego co liczyłam. w tej chwili po 5 dniach stosowania wiem, że mnie brzuch nie boli (kiedyś brałam jakieś tabletki wspomagające odchudzanie, to straszne bóle miałam). Do tego skóra zrobiła się miękka. Efektów wizualnych jeszcze oczywiście nie ma, ale tak czy inaczej póki co jestem bardzo zadowolona z efektów. Doprawiam się małym joggingiem co wieczór i gimnastyką w domu co rano, więc liczę na solidne efekty :) Jak mi się skończą tabletki to napiszę jak to wygląda :) zresztą będę pewnie informować jeszcze na bieżąco.
Sklad sobie przeczytajcie:) Glukozamina, lecytyna, kwasy omega3, morszczyn, jod, zielona herbata  i ekstrakt z brzozy, albo tym podobne co tu ma szkodzic ?:) Wszystkie te tabletki sa tak nprawde oparte na skladnikach naturalnych. Cellasene to samo. Dlatego mozna sobie taka suplementacje sprawic duzo tanszym kosztem :)
Pasek wagi
no dokładnie, co tam może szkodzić jak to wszystko na naturalnej bazie jest. Ja też jestem za cellasene, zaufałam i się nie zawiodłam. Przynajmniej póki co.
Ja zużyłam dwa opakowania cealinu  gładkie uda no ale na wagę to raczej nie podziałało
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.