- Dołączył: 2006-01-12
- Miasto: Hacjenda
- Liczba postów: 1694
23 października 2008, 10:54
Zalety wiesiołka:
- łagodzi nieprzyjemne objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego
- pozytywnie wpływa na rozwój układu nerwowego niemowlęcia. Kobiety karmiące piersią powinny więc uzupełniać nim swoją dietę
- w wyniku np. korzystania z solarium czy palenia papierosów, nasz organizm traci zdolność do produkcji kwasu GLA ? olej z wiesiołka uzupełni te niedobory
- zapobiega wypadaniu włosów, wzmacnia cebulki włosowe
- hamuje proces starzenia się skóry ? czyni ją miękką i jedwabiście gładką. Można go stosować również zewnętrznie ? wyciskając zawartość kapsułki bezpośrednio na skórę lub dodając do porcji kremu
- Naukowcy z Northwest University (USA) zaobserwowali, że kwas gamma-linolenowy (GLA) może być bardzo skuteczny w profilaktyce raka piersi. Zwiększa też skuteczność leku stosowanego do tej pory w terapii tego nowotworu.
- obniża ciśnienie krwi
- zmniejsza ryzyko powstawania zakrzepów wewnątrznaczyniowych
- wzmacnia układ odpornościowy
- pomaga zwalczać migrenę
- zmniejsza ryzyko powikłań w przebiegu cukrzycy i miażdżycy
- wspomaga terapię artretyzmu
- pomaga w leczeniu atopowego zapalenia skóry
- pomocny podczas leczenia trądziku
- wspomaga mechanizm prawidlowego wzrostu u dzieci zapobiega problemom rozowju układu nerwowego u plocu już w łonie matki oraz u dzieci z nadpobudliwością ADHD, autyzmem, padaczka lub u dorosłych ze schizofrenia
31 października 2008, 13:23
Ja na opakowaniu mam:
dorośli i młodzież 2 kapsułki 3 razy dziennie podczas posiłku;
dzieci powyżej 6 roku życia 1 kapsułka dziennie podczas posiłku;
Tak więc jest to zrozumiałe chyba jakie jest dawkowanie. Nie mniej ani nie więcej jak 6 kapsułek dziennie w moim przypadku.
A jeżeli chodzi o efekty, to napiszę po jakiś dwóch tygodniach stosowania, bo wcześniej to mi się wydaje że nie ma sensu. Choć i tak co to są 2 tygodnie, to dopiero początek. Ale będę się meldować. OBIECUJĘ
A Wy dziewczyny piszcie swoje obserwacje, bo jestem bardzo ciekawa jak Wasze postępy.
31 października 2008, 13:26
A tak w ogóle to z chęcią bym kupiła nasiona wiesiołka do parzenia. Podobno ma świetne działanie osłonowe na śluzówkę żołądka. A ja jestem teraz w potrzebie... Muszę osłaniać to i owo
Więc jakby któraś z Was miała namiary na te nasionka to proszę dać cynk. Dowiedziałam się że można je kupić na Targach Medycyny Naturalnej. Te w Warszawie są dopiero w grudniu, z chęcią bym się w nie zaopatrzyła dużo wcześniej. Pozdrowionka
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
31 października 2008, 13:37
Paulina, nie wiem jak się dobrze wkleja linki, jakby coś, to adres, gdzie możesz kupić wiesiołka w ziarenkach.....
http://www.pyszneizdrowe.pl/index.php?p1478,wiesiolek-nasiona-eko-100g-dary-natury
sklep z wiesiołkiem
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
31 października 2008, 13:37
link działa:) hihi.....
31 października 2008, 14:00
Jesteś kochana. Wielkie dzięki
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Beskid
- Liczba postów: 6991
31 października 2008, 22:37
a ja po tygodniu zażywania nie wiem co powiedzieć :D
Bo: jestem na SB od ponad 3 miesięcy oraz chodzę na fintess i chudłam tydzień za tygodniem (nie licząc początków kiedy mi się nagle waga zatrzymała ;) ) a w tym tygodniu spadek tylko o 10dkg :| Przybywa jeszcze księżyca, wkrótce pełnia, może dlatego a może po prostu to brak snu?... wysypiać też się trzeba.
Zastanawiam się też czy nie zażywam go za dużo, ponieważ jem często ryby, oliwę z oliwek używam codziennie, do tego oliwki i orzechy, słonecznik. Cera zmieniła mi się już podczas SB :)
Z wiesiołka mimo to nie rezygnuję :D zobaczymy co dalej.
Gratuluję tym kobietkom, które wagę zrzuciły, pozostałym życzę wytrwałości :))
pozdrawiam :D
- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto: -
- Liczba postów: 388
1 listopada 2008, 15:11
Ja biorę już 9 dzień i nie mam efektów kompletnie... Dietę też staram się zachowywać i nic... Kurcze, może na niektórych nie działa, albo działa poźniej?? Zobaczymy...
- Dołączył: 2008-08-19
- Miasto: Lozanna
- Liczba postów: 7364
1 listopada 2008, 18:22
A ćwiczysz?...
Moizm zdaniem wiesiołek działą głównie wtedy kiedy ćwiczymy.. pomaga w rozbijaniu złogów tłuszczu oraz uczestniczy w usuwaniu tego spalonego tłuszczu z krwi...A przynajmniej mi sie tak wydaje
Prosze o poprawke jesli zle napisalam
- Dołączył: 2008-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1126
1 listopada 2008, 18:30
Będę brała wisiołka cały miesiąc, myslę że dopiero po czasie możena określić czy omaga czy nie. Waga stoi od 3 tygodni. Myślę, że teraz ruszy :)
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Beskid
- Liczba postów: 6991
2 listopada 2008, 07:56
mi waga spada nierównomiernie, wczoraj podjadłam sernika, ( sera mi się bardzo chciało) a waga dzisiaj 20dkg mniej :)
Myślę, że odchudzanie trzeba traktować całościowo, dieta, ruch, nastawienie, akceptacja siebie, zmiana stylu życia, suplementy ( wiesiołek na przykład) i wytrwałość :D. Instruktorka z fitness pytała się mnie co robię, że tak chudnę :D Sama przecież widzi, że to nie tylko ruch ;) A ja odpowiadam:
Cieszę się życiem :D
miłego dnia panie i panowie :D