Temat: FORMOLINE

widze ze kilka osob tu cos przebaka o Formoline wiez mam pytanie: czy ktos z Was tu uzywa? Jesli tak : to jak dlugo? Dziala na Was, nie dziala? Tu we Wloszech sprzedaja w aptece: 48 tabl. 32€ ale jeszcze sie nie pytalam czy na recepte czy nie ale chyba raczej nie! Prosze o komentarze w tym temacie! Dzieki
dla mnie bezcenne jest przede wszystkim to, że wreszcie bez problemu mieszczę się w rozmiar 38 :) ważę 55 kg tylko nie wiem dlaczego na tym pasku wagi się to nie chce zmienić :/ klikam i klikam... no ale nie ważne. Moze i trochę zainwestowałam w to odchudzanie, tabletki nie były najtańsze, ale 50 zł to też nie tak drogo, bez przesady. Czy było warto okaże się jak odstawię...
dlugo tu nie zagladalam zeby nie prowokowac zadnych agresywnych komentarzy ze strony tych ktorym sie nudzi i doszukuja sie spiskow wszedzie :) ale musze napisac - ze moje odchudzanie dobiega powoli konca, tableteczki okazaly sie mega skuteczne i osiagnelam upragniona liczbe na wadze :) tabletki bede jeszcze jakis czas brala przy wiekszych posilkach, cwiczenia tez trzeba jeszcze "zostawic" - ale jest super i super sie czuje :)
pozdrowka :)
hejka milenko :P fajnie, że tu zajrzałaś :) cieszę się, że jesteś zadowolona z odchudzania :) ja tabletki też biorę już rzadziej, właściwie co 2 dni :) a powiedz jak dieta? masz jakąś specjalną?
ja się już nastawiam na odstawienie tabletek :D ważę już tyle ile chciałam (tylko pasek wagi tutaj mi się nie zmienia :/ ) ale zrobiła się ze mnie laska nie ma co :D
taka laska........ może pochwalisz się fotkami?? bo pisać ja też potrafię
Ja stosuje od ponad tygodnia jakoś więc na razie ciężko coś powiedzieć. Jedyne co zauważyłam ( nie wiem czy jest to związane z Formoline), że brzuch mi sie tak nie wydyma po jedzeniu, ale piję też Aktivie więc nie wiem;] Waga raczej się nie zmienia, wiadomo rano waży się mniej niż wieczorem. Zastanawiam się czy kupować następne opakowanie, bo trochę drogie są te tabletki, koleżanka polecała mi błonnik ale jeszcze poszperam w necie może coś ciekawego znajdę.
Szkoda  że przez całe forum tak naprawdę nie dowiedziałam się niczego obiektywnego o formoline, pierwsze 10 stron same kłótnie,czy słuszne nie wiem, ja zaczęłam brać tabletki od wczoraj postaram się na bierząco pisać co się dzieje,z tego co czytałam na ulotce to one wchłaniają tłuszcz więc jeśli nie jada się tłusto to nie ma sensu ich brać albo nie do każdego posiłku, myślę że w każdym przypadku odchudzania dieta ma podstawowe znaczenie.Moja dieta to przedewszystkim odstawienie słodyczy i wogule cukru pod wszelką postacią do kawy i herbaty używam słodzik, z pieczywa tylko wasa nie więcej jak 4 kromki dziennie, wędlina drobiowa ok 2 plasterkow dziennie, sałata ,żodkiewka i inne warzywa. Kupuję gotowe mieszanki warzywne i gotuję na bulionie zupę taką gęstszą i jak mnie dopada głód to sobie odgrzewam miseczkę. na obiad jeśli ziemniaczki to dwa małe bez tłuszczu mięsko z kurczaczka pierś 1\2 pieczone w folii albo rybka też z folii ,dużo surówek  ,dużo owoców szczególnie jabłek ,biorę też kolon c to jest błonnik ,no i obowiązkowo duuużo płynów.   
Pasek wagi
niestety to prawda, że na pocztku watku były tu same kłótnie... co do samych tabletek. Ja schudlam. Nie objadałam się, ale też nie głodziłam. Nie miałam czasu żeby codziennie ćwiczyć, ale nie siedzialam cały tydzień bezczynnie. Ja uważam, że są niezłe, mnie pomogły. No i sie nie uzależniłam :)
Przeczytalam caly watek i niestety dziewczyny mialy racje, to jedna wielka reklama. Wystarczy przeanalizowac posty Trojcy, a ewidentnie widac, ze pisala to ta sama soba. Ten sama styl pisania i zaczynanie zdania mala litera po ":)". 3 osoby zachwalajace zarliwie formoline nie uzywaja duzej liter na poczatku zdania? ktos w to uwierzy? Zenada...
*duzych
*Ktos

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.