- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
16 lutego 2012, 23:55
No właśnie - co o nich sądzicie?
Pełno jest wszędzie tych magicznych herbatek odchudzających - ale czy w ogóle są one skuteczne?
Pomogły Wam zgubić zbędne kilogramy? (wiadomo - z dietą i ćwiczeniami, bo w cuda nie wierzymy, od samych płynów nie schudniemy przecież
) Czy to tylko chwyt marketingowy czy wyłudzanie pieniędzy?
Ja osobiście przestudiowałam kilka składów co popularniejszych
slimfitów,
figur i
klimuszków i w zasadzie są one do siebie zbliżone - najczęściej podstawą były herbaty zielone i owocowe, czasem yerba mate, czasem pu-erh, a do tego, jeśli już się pojawił jakiś nowy składnik, to sławienna l-karnityna lub garcina cambogia, ewentualnie senes.
Nie powaliło mnie to na kolana, bo zielona, czerwona i yerba niemal na stałe goszczą w mim codziennym menu.
Ale z chęcią poznam Wasze zdanie - pomocne w odchudzaniu czy raczej "wyrzucony pieniądz"?
17 lutego 2012, 07:48
zielona, czerowna, pokrzywa, mięta.. to to co lubię i piję na codzien... bo są zdrowe...
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
17 lutego 2012, 07:55
Lepiej kupic herbate zioloną i czerwoną.
Tylko porządna, najlepiej sypaną.
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gościcino
- Liczba postów: 706
17 lutego 2012, 08:34
ja jakiś czas temu kupiłam cud herbatkę,pytałam się też dziewczyn na vitali co o tym sądzą:)jedną paczkę wypiłam i dałam sobie spokój,nie warto piję zieloną i czerwoną
- Dołączył: 2009-01-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 2
17 lutego 2012, 09:00
Chciałam zaprosić was na akcję promocyjną, która odbędzie się w dniach 24-25 do poznańskiego King Crossia. Ma ona na celu promocję zdrowego stylu życia! Udzielimy wam profesjonalnej porady dotyczącej zdrowego stylu życia, nauczymy, jak cieszyć się dobrym samopoczuciem i energią przez lata! Dodatkowo odbędą się pomiary na urządzeniu do tworzenia bilansu ciała, na ich podstawie, obliczymy procentową zawartość tłuszczu w waszym ciele, mięśni, sprawdzimy jak mają się wasze kości, przekonamy się jaki jest wasz metabolizm i co najciekawsze dowiemy się jaki jest wasz metaboliczny wiek ,czyli jak bardzo wyeksploatowane jest wasze ciało:)
Krótkie badanie pomoże nam dobrać odpowiednie rozwiązanie do problemów, każdego z osobna!
Zapraszam:)
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
17 lutego 2012, 09:35
Łał, ile opinii... I, co warto zauważyć - ani jednej pozytywnej! Dobry przykład na to, jaką sieczkę z mózgu robi nam komercja...
Dzięki, dziewczyny, moja ciekawość została zaspokojona. Kolorowe opakowania już mnie nie będą fascynować, a od magicznych herbatek na pewno będę się trzymać z daleka, bo w zasadzie myślałam, że to takie nic nie dające ziółka, ale że tak poważne szkody w organizmie może wyrządzić... Masakra
- Dołączył: 2012-02-17
- Miasto: Żyrardów
- Liczba postów: 48
17 lutego 2012, 13:34
Ja piję po każdym posiłku czerwoną z bio active , piję ją na poprawę trawienia , nie wierzę że odchudza, ale pić nie zaszkodzi ;)
No właśnie jak to jest z tą herbatą czerwoną, najlepiej pić do 30 minut po posiłku czy po 30 minutach od posiłku? Czytalam różne opinie i w końcu już sama nie wiem ;<
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
17 lutego 2012, 18:54
Nemain napisał(a):
Herbatki nie działają. Jak już to zielona i pu-erh. A jak coś działa to zazwyczaj i tak głównie na zasadzie placebo. Herbatki ziołowe działają, ale delikatnie i po dłuższym czasie.A jeśli chodzi o regularne picie herbat przeczyszczających to no cóż... na opakowaniu wyraźnie jest napisane aby pić nie dłużej niż ileś tam dni, ale niektóre dziewczyny traktują to jako zwykłą herbatę. Nie rozumiem jak można spokojnie znosić problemy gastryczne i ciągłą biegunkę... A poza tym - niektórzy widocznie lubią mieć maksymalnie spowolniony metabolizm, bo do niczego innego picie takiej herbatki nie prowadzi.
W którym miejscu swojej wypowiedzi napisałam, że regularne? Ja w ogóle nie znoszę herbat i piję je od wielkiego dzwonu. A z tym spowalnianiem metabolizmu od środków przeczyszczających, to nie wierzę. Na metabolizm ma wpływ znacznie więcej czynników. Chyba że masz na myśli rozleniwianie jelit, to i owszem.