Temat: Ocej jabłkowy - moje odkrycie

Witam wszystkich bardzo serdecznie.Postanowiłam się podzielić z Wami moimi doświadczeniami z octem jabłkowym.Zacznę od początku. Od ok.2 tygodni walczę z zbędnymi kilogramami,a mam ich ok.20 więc sporo.Kilka razy próbowałam już różnych diet,zawsze jednak rezygnowałam,ponieważ podjadałam, głównie słodycze bo one właśnie są moim przekleństwem.Jakieś 2 tygodnie temu przeczytałam artykuł nt.octu jabłkowego.Nie będę opisywałam przeznaczenia tego octu,ponieważ w internecie jest masa artykułów na ten temat.Kupiłam więc go i jestem wniewozięta.Nie mam wogóle ochoty na słodycze.Nawet na napoje gazowane typu Fanta.Nie wiem czy jest to spowodowane właśnie tym octem czy faktem,że naparwde chcę schudnąć i zawziełam się.Pijam go 3 razy dziennie po 2 łyzeczki na pół szklanki wody.Za pół litorową butelkę zapłaciłam 6 zł.Kupiłam go z sklepie ze zdrową żywnością. Naprawdę polecam ten ocet.Spróbowałam i nie żąłuję.Pozdrawiam

sanswoja - dziękuję bardzo ;) 

wypiłam dzisiaj pierszwszą 'porcję' ...mam nadzieję że się przyzwyczaję do smaku/zapachu bo inaczej kiepsko to widzę ;/

nie polecam, przynajmniej w moim przypadku nic to nie dało piłam ok tygodnia rano i wieczorem to na dodatek cos zrobiło mi sie z zolądkiem bolal przez 3 dni, moze dlatego ze piłam z zimna woda na czczo nie wiem ale bylabym ostrożna
zobacze co to będzie :) jak się okaże ze mi to nie słuzy od razu to rzucam to ;p mam słabą przemianę materii i jeśli to ma mi pomóc byłoby super...bo próbowałam wielu środków i nic :(
hmm... no nie wiem. może spróbuję 
Hej polecam ocet w kapsułkach z zieloną herbatą ktory zmniejsza apetyt a nie trzeba go mieszac jak zwykly ocet
Pasek wagi
no ja niestety też nie mogę tego łyknąć od razu mam odruchy wymiotne. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.