Temat: Meridia i inne.

zagladam na momencik tylko powiedzieć dobranoc, doczytałam, oj takie spotkanie w realu byłoby fajne, tylko dlaczgo my akurat tak rozstrzelone po Polsce.....Kiedyś Majka , jako dziecko przynajmniej raz w roku przejeżdzałam przez Poznań do rodzinki w koszalińskie, ale teraz ostatni raz byłam tam 3 lata temu...., juz niby bliżej do Kasi na Sląsk, ale te to jednak wyprawa...

oj od razu mi jest rażniej z wami dziewczynki. ostatnio prześladowały mnie myśli ze skoro siedzę w domy i jestem wystawiona na pokusy lodówki to nie dam rady a dzisiaj mnie kusily rano ciacha ale powiedziałam sobi ,ze jak zjem je to będę sobie pozwalała na coraz więcej i w rezultacie będę się oddalać od mojego celu. myślałam ze mi język uciekni nie powiem gdzie zobaczymy co się będzie działo dalej hehe a jeszcze ta pogoda dobijająca ze klękajcie narody.

 

witam was::)

ziuzia tak trzymaj nie daj się pokusom

ale ja mądra ja sama daję się pokusom hahaha

no właśnie to jest tragedia te wsystkie ciastka czekoladki i te wszystkie inne pyszności.. dzisiaj cierpie na natęzony ślinotok

 

> no właśnie to jest tragedia te wsystkie ciastka
> czekoladki i te wszystkie inne pyszności.. dzisiaj
> cierpie na natęzony ślinotok  

ja też mam na słodkości smak jestem przed @@@ ale na razie się powstrzymuję ale markizy kupiłam

a ja dziś nie oparłam sie słodkością, a ostatnie 4 dni były w tym wzgledzie super u mnie...., odwiedzili nas dzis znajomi, wieć były i słodycze, a w związku z brakiem czasu i brak rowerka....

no i uległam ciacho puszło w ruch takie drożdzowe ale tylko 2 kawałki bo juz myślałam ze mi język do d... ucieknie hihi

Witam,późno dość to choć na momencik
O Wy...to co ja mam powiedzieć?Wszystko w zasięgu ręki,ale coś Wam zdradzę...kiedy siedziałam w domku to w sklepie po słodycze byłam na dole codziennie a teraz kiedy mam to wszystko pod nosem po prostu nie jem.Być może to dlatego że od piątej rano układając towar się zapachu nawdycham,oko tym cieszę cały dzień i dlatego być może aż tak nie ciągnie do codziennego podjadania i to dla mnie jest ogromny sukces ale...uwielbiam te okruchy i dziobnę od czasu do czasu a to ponoć gorzej tuczące od całej zjedzonej drożdżówki.
Dziewczyny,od dziś mam pomoc  na cztery godziny dziennie ale kobietka(nawet fajna)będzie przychodzić!Nie jest ważne że np.na 6-10 albo na 14-18 ale  JEST!!!Czyli...żadna to dla mnie pomoc bo od 7 rano do 10 mamy najgorszy kierat,a od 14 można czytać gazetę i Ona albo ja będąc na rano i tak się nabiega jak głupi osioł zanim druga dobije,a razem na zmianie w ogóle nie będziemy to ciekawa jestem
jak tu umyć okno wystawowe czy zabrać się za półki?Zamówienia i papiery znowu spadną na mnie-ale dostałam?Dostałam pomoc i mam
się z tego powodu cieszyć!

Witam wszystkich jestem nowa i jak pozwolicie to do was dołącze będzie raźniej bo do odchudzania to ja już nie wiem ile razy podchodziłam i chudłam a potem tyłam i tak w kółko,pozdrawiam i czekam na odpowiedź

witaj Fladerka, nie tylko Ty borykasz sie z takim problemem, ja tez co jakiś czas chudnę, a potem z powrotem wszystko nabieram.....
A Majeczko Tobie zaz droszczę, fakt taka pomoc tylko ciut Cię odciązy....