Temat: Moje doświadczenie z Bio CLA

Otóz chciałam się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami na temat kapsułek BIO CLA, łykam je od tygodnia i przyznam się że mniej mnie ciągnie do jedzenia i nawet udaje mi sie oprzeć pokusom słodkości pyszności z kremem wafelków iczekoladek...ehh az ślinka mi pociekła:wink: Ale generalnie na razie moge stwierdzic że u mnie to działa!Przynajmniej na razie.:smiley14:
Witam, mam po urodzeniu córeczki problem z pozbyciem się zbędnych kilogramów.Przytyłam 25 kg, schudłam 10,ale to raczej fizjologiczne po porodzie a teraz jeszcze dobre 15 kg przede mną.Nigdy nie należłam do szczupłych i od kilku lat skutecznie udawało mi się ważyć między 62-68 kg,mam już 31 lat ;) a może dopiero ;) Po slubie przybyło 2 kg a potem to ciąża bardzo chciana z problemami...reżim łóżkowy,szew i przedwczesny poród,ale kilogramki zostały.Jeszcze w 2000 r ważyłam 1002, w ciągu roku schudłam do 62 kg i tak długo pozostawało aż do ciązy w ubiegłym roku.Wiel mnie to kosztowało i teraz się zamartwiam swymi kilogramami.Poprzednio korzystałam z bio CLA i wspaniałości basenu oraz jadłam chrom.Mam niestety tak,ze chętnie nie zjem obiadu a kwałek serniczka.Cieszyłam się w ciąży,że wymiotowałam gdy tylko coś czekoladowego zjadłam i myślłąm,że wstręt słodyczowy mi pozostanie a tu nic.Zastanawiam się jak się zabrać do walki ze zbędnymi kilogramami,mając niewiele czasu dla siebie....dopada mnie już depresja swojego rodzaju.Poradzcie!!
Ważyłam w 200 r 102 kg a nie 1002 ;) Małe "przejęzyczenie"
Witajcie ślicznotki :) chętnie się wypowiem co do tabletek bio cla. zażywam je od tygodnia i już widzę rezultaty. Jeżeli widzi je również moj facet, to jest to polowa sukcesu, bo zawsze staral mi sie wmowic, ze jestem co nieco przeczulona ;). Cena oczywiscie jest zbyt wygorowana uwazam, ale na to nic nie poradzimy. Moim zdaniem działają skutecznie, choć być może jest to po prostu efekt placebo, jak ktos sie wyzej wypowiedzial. Nasza autosugestia i tyle. Ale wazne, ze dziala. Stracilam tłuszyczyk po boczkach i na brzuszq troszke, czuje sie lekka i mam wiecej w sobie energii. Jak dotychczas spedzialam caly dzien biernie lezac na kanapie ( Na kanapie lezy len.. :D), tak teraz rozpiera mnie energia, nie mam apetytu i dopinam guzik w spodniach :>. Byc moze efekty widac juz po tygodniu, dlatego, ze regularnie biegam, gdyz regularny wysilek fizyczny jest tutaj niezbedny. Uwazam, ze bieganie jest najbardziej skuteczne, Odrazu zaznaczam- NIE ZNOSZĘ BIEGAĆ :) ale wiecie co mnie motywuje? Głośna rockowa muza w sluchaweczkach Mp3 (bez tego sie nie rusze na metr) i to wspaniale uczucie kiedy wracam do domu, a moj facet mowi- ale sie spocilas :P, i fakt & satysfakcja, ze znowu sie udalo... :) mowie Wam laski nie ma nic bardziej seksownego od mysli, ze przez noc wszystko zostanie spalone. Jak nie znosicie biegac, to wierzcie mi, ze wraz z mp3 to pokochacie. Wystarczy pol godziny dziennie wieczorkiem. 15 minut od domu i 15 do domu. Jak mieszkacie na 11 miętrze, to widna dla Was nie istnieje- pamietajcie :). Chcem Was tym zarazic teraz, bo nie wiem jak sytuacja bedzie wygladala jutro (?) :DD Jak narazie jestem przeziebiona od biegania, wiec zostaja mi tylko cwiczenia domowe. Juz w sumie bardziej od wysilku fizycznego wazna jest regularnosc wykonywanych cwiczen. I Pamietajcie- chudnie sie zawsze od gory!!! A moim kompleksem sa lydki, wiec trzeba byc wielka optymistka, aby brnac dalej :) Pomyslcie jak seksownie bedziecie wygladac latem w skąpym bikini... :> Caluje gorąco wszystkie i pozdrawiam!!! kobiety gora!! Nieważne jak wyglądacie, każda kobieta ma w sobie seksapil, cU all ;]
I zapomnialam dodać- najwazniejsze- piję 4-5 herbatek ziolowych dziennie, co nie powoduje efektu Mr Jojo :) orzy okazji zapycham sobie brzuszek, i oczyszczam organizm. Piję je za jednym zamachem,bo nie ma co sie delektować ;d pozdro!!!!
Co do biegania, bo zapomnialam dodac- wybralam bieganie, bo
a) nikt mi nie towarzyszy i mam wlasne tempo
b) nikt nie widzi mojego sadełka (patrz basen ;))
c) nie kosztuje
b) jest NAJBARDZIEJ sQteczny ;)
I nie oszukujmy się- niewazne czego nie bedziemy brac i stosowac, bez regularnego wysilku fizycznego sie nie obejdzie. (ugh)!
onia potrafisz zmotywowac - bo ja sie wlasnie zastanawiam nad bieganiem tylko musze sobie poszukac jakiejs fajnej trasy, ale beda z tym problemy.

bo u mnie w domku (w tygodniu wroclaw, studia) - male miasteczko pod gorami - jest mnostwo fajnych sciezek, parkow, albo nawet bepiecznych ulic. tu mi sie okolica bardzo nie podoba, a po zmroku to boje sie wychodzic sama - a na towarzystwo chlopaka nie mam co liczyc, bo ma klopoty z kolanem i biegac nie moze khm.. ale jakos ten problem rozwiaze i poradze sobie - i super pomysl z ta muzyka :)
No chociaz jedna osobka jest choc troszke zmotywowana :) trasy sobie zmieniaj, ja np tak robie. 100diuje w bydgoszczy, i aby pozwiedzac sobie miasto- biegam codziennie innymi sciezkami. odkrylam nawet, ze obok jest lotnisko, a nie mialam o tym bladego pojecia.. :D biegaj sama, sama sobie nadasz tempo :) 3mam kciuki!!!
biore bio-cla od poczatku marca, schudlam 13 kg ale do tego malo jem kromke na sniadanie obiad bez ziemniaków, od tygodnia chodze na aerobic od miesiaca robie 100 brzuszkow dziennie w domu. Nie jem kolacji
Ja też biore cla od ok tygodnia ale jak jedna z was zauwazylam problemy z zcera, moze to wynik oczyszczania sie organizmu z roznych świnstewek

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.