Temat: MERIDIA

Wiem, że już tych tabletek legalnie się nigdzie nie kupi. Jednak ciekawi mnie czy ktoś z Was je stosował/ stosuje i czy faktycznie dają fantastyczne efekty? Wiem, że nie ma cudów, bo trzeba MŻ i ćwiczyć, ale po prostu tyle sie naczytałam o niej, że chcę potwierdzenia "realnego", że to działa.

moja ciotka je brała. jak odstawiła, przytyła tyle, ile schudła. jak dla mnie te tabletki świństwo. nie zawsze warto iść na łatwiznę
kumpela schudla na nich w ciagu 2 mies.15 kg, ale to bylo dawno temu :)  na recepte je miala od lekarza
Pasek wagi
bralam i schudlam 15 kg. przez kolejne 3 lata sie trzymalam na wadze, pozniej przytylam 7 kg bo zajadalam smutki slodyczami czyli ewidentnie z mojej winy. teraz znow na diecie ale z braku meridii - na alli - poki co 2 tyg i 2 kg mniej.
bralam i schudlam 15 kg. przez kolejne 3 lata sie trzymalam na wadze, pozniej przytylam 7 kg bo zajadalam smutki slodyczami czyli ewidentnie z mojej winy. teraz znow na diecie ale z braku meridii - na alli - poki co 2 tyg i 2 kg mniej.
ja je mialam ale chyba 2 max 3 kg zeszlo
Pasek wagi
Szczerze to dałabym się zabić za te tabletki. Fakt, że są nie zdrowe, ale efekty niesamowite. Możecie krzyczeć na mnie, ale ja miałam je przepisane przez dietetyka, bo nic innego nie działało!!!! Faktycznie, że są mocno inwazyjne. Trzeba było mieć świetne wyniki badań, żeby w ogóle dostać te tabletki. Efekty były super, dla tego, że nie czuło się głodu i faktycznie człowiek jadł tylko i wyłącznie to co dietetyk zapisał, bo nie było kompulsów ani zachcianek. Bez wsparcia dietetyka, branie tak mocnego środka pewnie skończyłoby się bardzo źle - można się na śmierć zagłodzić. Wyniki badań miałam powtarzane co 3 tygodnie, więc możecie sobie wyobrazić jakie mocne są te tabletki.
Schudłam na nich 10 kg. A przytyłam nie dlatego, że je odstawiłam, a dlatego, że miałam problemy osobiste, które zwyczajnie zajadłam.
100% zgadzam się z novajulia, wszystko z głową trzeba brać. Przede wszystkim zdrowa pełnowartościowa dieta, a nie głodzenie organizmu albo jedzenie w kółko tego samego. Mi bardzo pomógł chłopak, który jest instruktorem i dietetykiem na pewnej siłowni. Bardzo chwalę sobie meridię, trudniej dostać niż kiedyś, ale jakoś sobie poradziłam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.