Temat: Błonnik

Lepiej chyba dostarczać go z pożywieniem. Szkoda hajsu.

Nie, nie polecamy.

Oj nie, lepiej i zdrowiej jesc potrawy wysokie w blonnik. Ja staram sie jest warzywa do kazdego posilku. Jem pieczywo wieloziarniste. Nawet jak robie sobie shake'a to przeciez oproc nabialu zwasze sie tam znajdzie jakis owoc, moze lyzka czy dwie platkow owsianych, czasem sypne troche ziarne chia. Tym bardziej, ze naturlanie blonnik zawsze bedzie spozywany z jakims plynem (owoce, warzywa maja w sobie plyny). 

Blonnik w tabletkach latwo przedawkowac. Latwo jest zapominiec o wystarczajacym piciu (albo brak nawyku, albo czlowiek zalatany) i wtedy zaparcie gwarantowane. 

Zgadzam się. Błonnik w tabletkach łatwo przedawkować i nawet się nie kapniesz że pijesz za mało, bo będziesz piła bardzo dużo, ale w porównaniu z podażą błonnika to i tak może być za mało. Potem zaparcia murowane. Osobiście nie polecam. Natomiast jeśli już koniecznie chcesz, to swego czasu dosyć mocno była zachwalana babka płesznik.

kup babkę plesznik lub jajowata, na wieczór łyżeczkę zalej wodą i rano wypij.

moj mąż miał takie zaparcia że dorobił się krwawiących hemoroidow, właśnie mu 4 usunęli. Dieta mu nie pomagała, pil świeże soki, koktajle owocowe, sałatki warzywne, dużo nasion, orzechów, maślanka, kefir, woda. Bral probiotyki, maslan sodu, leki od proktologa, dopiero teraz mówi że mu lepiej.