Temat: Hepaslilim na wątrobę a anoreksja.

Hej, mam pytanie. Właśnie niedawno wyszłam z anoreksjii, na którą choruję już bardzo długo. Niestety mam liczne powikłania. Dzisiaj w nocy bardzo pobolewała mnie wątroba, teraz nadal boli ale już trochę mniej. Chciałabym dowiedzieć się czy z związku z tym że skutkiem ubocznym leku na wątrobę Hepaslilim jest spadek masy ciała byłby on dla mnie odpowiedni. Teraz wprawdzie nie mam już niedowagi, ważę 48 kg wzrost 165, jednak po tylu latach walki z tą paskudną chorobą nie chciałabym sobie zaszkodzić. Tym bardziej, że od czerwca ubiegłego roku jest dobrze. Dodam, że na oddziale podawali mi ostatnim razem dietę wysokobiałkową (przedtem karmiono mnie przez sondę). Bardzo proszę o odpowiedź od jakiejś osoby która może była w podobnej sytuacjii. Życzę Wam wszystkim dużo zdrowia 🙂

a nie mozesz wybrać innego leku na wątrobę? Dopry jest syrimarol 

Pasek wagi

araksol napisał(a):

a nie mozesz wybrać innego leku na wątrobę? Dopry jest syrimarol 
No to najprostsze rozwiązanie - gdyby chodziło o wątrobę , ale chodzi albo o reklamę albo o jakieś anorektyczne ruskie kombinacje a'la ja sie nie odchudzam, ja tylko dbam o zdrowie.

Na watrobę super działa zwykły ostropest w proszku i wychodzi najtaniej :)

Wiesz, przy twoich wcześniejszych problemach każdy suplement bez recepty może być pułapką. Może lepiej zrób sobie badania wątrobowe (białko całkowite, bilirubina całkowita, ASPAT, ALAT) i skonsultuj się z lekarzem, jak sobie z tymi bólami poradzić. Chyba jedynym domowym sposobem na poprawienie działania wątroby jest na ten moment picie łagodnych herbatek ziołowych (np. na bazie ostropestu plamistego, karczocha zwyczajnego oraz mniszka lekarskiego), ale to też rób uważnie... Poczytaj też o diecie wpływającej na stan wątroby, może to też ci za jakiś czas pomoże. Z badań jednak nie rezygnuj, sprawdź, co się dzieje. Zdrowia życzę!

Haga. napisał(a):

araksol napisał(a):

a nie mozesz wybrać innego leku na wątrobę? Dopry jest syrimarol 
No to najprostsze rozwiązanie - gdyby chodziło o wątrobę , ale chodzi albo o reklamę albo o jakieś anorektyczne ruskie kombinacje a'la ja sie nie odchudzam, ja tylko dbam o zdrowie.Na watrobę super działa zwykły ostropest w proszku i wychodzi najtaniej :)

Sylimarol jest właśnie z ostropestu

Autorko, to, że hepaslimin odchudza to jest bardziej chwyt reklamowy. Nie raz miałam paczkę i nic nie schudłam :) Gdyby to było tak łatwo, że hepaslimin bez recepty by odchudzał to wszystkie byśmy łykały przed każdym posiłkiem. Ale jednak skontaktowałabym się z lekarzem, bo nie dla każdego każdy lek.

Ojej, a już autorka liczyła, że jej się "przypadkowo" schudnie, bo w reklamie powiedzieli... 

P.S. To nie jest lek, tylko suplement diety.

P.S.2. Każdy wpis na tym forum zaczynający się od: chorowałam na anoreksję, ale już z tego wyszłam, świadczy tylko o tym, że autorka tych słów siedzi w tym gównie po uszy i długa jeszcze droga przed nią...

1. Hepaslimin to nie lek tylko wątpliwej jakości suplement - nie spowoduje utraty masy ciała.

2. Wątroba sama w sobie nie boli, bolą okoliczne narządy gdy np wątroba jest powiększona z powodu choroby/uszkodzenia 

3. Jeżeli chcesz wspomóc odbudowę wątroby zainwestuj w lek Essentiale forte lub Sylimarol i dawkuj zgodnie z zaleceniami przez długi czas, w międzyczasie można zrobić pakiet wątrobowy, do tego lekkostrawna dieta, nie wierz w suplementy bo wątroba to nie sitko na fusy żeby suple zrobione z celulozy i wypełniaczy filtrować, szkoda zdrowia.

Dzięki za rady. Przy okazjii mam jeszcze inne pytanie a nie chcę zakładać drugiego wątku. Czy moja teraźniejsza dieta jest ok? Śniadanie : szklanka wody z cytryną, miseczka owsianki na wodzie, pół ogórka plus kawa z mlekiem bez laktozy(nie toleruję) , potem około godziny 11  jedno jabłko plus herbatka ziołowa, obiad o godzinie 14 czyli gotowane warzywa plus kawa zbożowa, podwieczorek to trochę liści zielonej sałaty plus zielona herbata,  kolacja o 18 czyli znowu szklanka owsianki na wodzie plus kawa zbożowa z odrobiną odtłuszczonego mleka bez laktozy. Piję do tego dużo niegazowanej wody. Co sądzicie? 

Użytkownik4057905 napisał(a):

Dzięki za rady. Przy okazjii mam jeszcze inne pytanie a nie chcę zakładać drugiego wątku. Czy moja teraźniejsza dieta jest ok? Śniadanie : szklanka wody z cytryną, miseczka owsianki na wodzie, pół ogórka plus kawa z mlekiem bez laktozy(nie toleruję) , potem około godziny 11  jedno jabłko plus herbatka ziołowa, obiad o godzinie 14 czyli gotowane warzywa plus kawa zbożowa, podwieczorek to trochę liści zielonej sałaty plus zielona herbata,  kolacja o 18 czyli znowu szklanka owsianki na wodzie plus kawa zbożowa z odrobiną odtłuszczonego mleka bez laktozy. Piję do tego dużo niegazowanej wody. Co sądzicie? 

Sądzimy, że wciąż chorujesz na anoreksję. Powinnaś poszukać pomocy specjalistki/specjalisty. Powinnaś jeść trzy razy tyle i ważyć 7-10 kg więcej.

To jest tragiczne jedzenie- jesteś bardzo chora moim zdaniem. Woda, herbata i trochę zielska-całość blisko kalorycznego dna. Gdzie źródła zdrowych tłuszczy i białek? o ilości oczywiście nie wspominając.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.