Temat: .

.
ja moge polecic inna metode. Stosuje ja od miesiaca i naprawde jest s uper. Robie peeling codziennie ale taki bardzo naturalny i domowym sposobem. Gaza+lyzka platkow owsianych, zawijasz, + wkladasz do mleka zeby namoklo. Potem tym zawiniatkiem pocierasz twarz przez ok. 1-2 min. Na mnie dziala b.dobrze.

A parowki z czego robisz?
przeważnie z rumianku.

a te płatki dodatkowo jeszcze jakoś rozdrabniasz?
Ja używam tych :


dodatkowo myję dzubka czymś takim
i działają cuda :)


Pasek wagi
O, to ja Ci muszę polecić najlepszy i najpyszniejszy peeling oczyszczający. :) Na płatek kilka kropel soku z cytryny, na to cukier i peelingujesz kilka minut - cera jest tak gładka, świeża i odżywiona, jak po żadnym kupnym specyfiku! Dobrze jest przed tym trochę nagrzać cerę, np. ciepłą wodą, żeby się wszystkie babole pootwierały. :)
Pasek wagi
nie, platkow juz nie rozdrabniam bo by mi powychodzily przez gaze. Jak sie dobrze namoczy platki to sie zrobia miekkie ale dalej troche chropowate. Ja nie robie ostrych peelingow (sol, cukier) bo sa za agresywne dla mnie. A taki jest w sam raz. Tylko ze ja robie codziennie. zrobie sobie takich zawinietych gazikow na miesiac i potem tylko je pakuje do mleka. Kiedys mialam takie zwykle platki to wystarczylo 10 minut, akurat tyle ze przed prysznicem przygotowywalam i potem pod koniec prysznica juz byly gotowe. A teraz mam takie bio-organiczne-super-duper-platki to musze je na caly dzien zostawiac w mleku zeby na wieczor byly w miare ok.
sprobuje tez parowek. Juz kiedys o nich czytalam ale nie znalam nikogo kto by sam probowal. Skoro mowisz ze dzialaja to zobacze. Jestem gotowa na wiele zeby sie pozbyc czarnych kropek z nosa i policzkow. To moja zmora.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.