- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 414
2 marca 2011, 10:55
hej kolezanki;) mam do Was pytanie jakie polecacie samoopalacze? takie nie za drogie ktore zbytnio nie smierdza i nie brudza ciuchow, wiem wiem idealow nie ma;P
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 199
2 marca 2011, 11:15
Podłączę się do zapytania, gdyż dermatolog zakazał mi dalszych naturalnych kąpieli słonecznych :( a dożywotni odcień blado - młynarzowy nie wchodzi w grę
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 771
2 marca 2011, 11:30
Nie wiem czy istnieje samoopalacz który nie śmierdzi, byc może te z wyższej półki. Kiedys używałam balsamu brazująco- ujędrniającego NIVEA Summer Beauty. Ma znośny zapach, trzeba go użyć kilka razy - "opala" stopniowo, dzieki czemu nie zrobisz sobie brzydkich plam. Jest dostepny w dwóch wersjach: dla ciemnej i jasnej karnacji. Ja mam dość ciemną karnacje ale wybrałam ten do jasnej, chciałam uzyskać delikatny, stopniowy efekt. Nie pamietam ile kosztuje ale z tego co pamiętam był w cenie normalnych balsamów z nivei (kilkanaście zł). Tak na codzień to polecam swieży sok z marchwii. Staram sie pić codziennie 0,5 l i mam ładny odcień skóry.
Edytowany przez krevetqa 2 marca 2011, 11:33
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
2 marca 2011, 11:55
Nie używam tego, ale na yt pewna dziewczyna zamieściła filmik, w którym pokazuje aplikację podobno znakomitego samoopalacza. Wpiszcie w wyszukiwaniu "aplikacja samoopalacza'' czy coś podobnego. Dużo osób sobie chwaliło ten kosmetyk.
2 marca 2011, 12:14
ziaja sopot! Po kapieli z szorstka gabka nasmarowac sie nim, a nastepnie oliwka lub balsamem! Dzieki temu nie bedzie plam.A efekt suuuper :) Koszt ok 8 zl
2 marca 2011, 12:18
nienawidzę samoopalaczy.. miałąm tylko ziaje sopot ale tak brudziłam ręczniki i ubrania że masakra, wole iść na solarium
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
2 marca 2011, 13:00
Ja używam Lirene Body Arabica,kosztuje 12zł i jak dla mnie jest rewelacyjny a stosowałam tysiące samoopalaczy,również z tej górnej półki. Nie ma samoopalacza, który nie śmierdzi,ponieważ każdy zawiera składnik,który w reakcji ze skórą wydziela ten zapach. Żeby dobrze się "opalić" samoopalaczem potrzeba czasu. Ja najpierw biorę prysznic,wcieram go,ubieram luźną koszulkę i tak 4 godziny dobre z nim chodzę, jak nie więcej a potem przed wyjściem ponowny prysznic i zapaszku nie ma:) A mój faworyt wygląda tak:
Edytowany przez hoszi 2 marca 2011, 13:01
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
2 marca 2011, 13:15
ja chwaliłam swojego czasu dove, ale dawno temu.
teraz mam z avonu Cellucept czy jakoś tak, na cellulit z samoopalaczem, ale do dupy jest :P
7 marca 2011, 17:49
no ja teraz kupiłam, taki za 34 zł.
z L'Oréal nie śmierdzi ,kolorek ładny utrzymuje sie długo..
same plusy oprócz ceny