Temat: Zejście z henny do jasnego blondu

Od 2 lat regularnie hennuje włosy, co 6-8 tygodni. Różne odcienie, zazwyczaj firmy Eld, które zmywaja sie do rudego z lekko fioletowawymi refkeksami. Jednak zamarzyl mi sie jasny popielaty blond. Nie wiem jednak jak go uzyskać. Czy zwykłe rozjaśnianie, a potem farbowanie wystarczy? O kondycje włosów sie nie martwie bo dzięki keratynowaniu są nie do zdarcia. Nie przeraża mnie też przejściowa zieleń na włosach o ile da sie zafarbować.

Pasek wagi

Wszystko się da :) Ja schodziłam z rudego do popielatego blondu. Włosy nie ucierpiały na tym. Oleju itp. Nie kruszą się o co bałam się najbardziej, bo mam je mocno za łopatki. Polecam fryzjera, unikniesz większych "sensacji" na włosach. Schodziłam 3 miesiące do koloru który docelowo chciałam uzyskać. Pozdrawiam

Mam dokładnie ten sam problem tyle, że farbuję na czarno od kilku lat. :)Ja postanowiłam, że poczekam aż mój czarny się dość mocno wypłucze i wtedy będę je traktować kąpielami rozjaśniającymi, następnie farbować szamponetką aby mniej więcej wyrównać cały kolor na głowie. Później znowu mocna pielęgnacja, czekanie aż szmaponetka się trochę wypłucze i znowu rozjaśnianie aż dojdę do blond. 

Na Twoim miejscu poczekałabym właśnie aż Twój kolor się wypłucze bo henna to jednak co innego niż farba chemiczna która wnika we włos. Henna oblepia włosy pogrubiając je więc przy rozjaśnianiu mogą się wyjść placki. Ale jak się nie boisz to możesz jechać na żywca z rozjaśniaczem :D

Znajdź na forum wizażu wątek "Farbowanie henną - część IV", tam dziewczyny z sukcesem schodziły z henny do blondu. Przy używaniu Eld nie powinno być jakoś mega trudno, jest niewysokiej jakości i przez to nie ma jakiejś niesamowitej trwałości.

cabrerra napisał(a):

Wszystko się da :) Ja schodziłam z rudego do popielatego blondu. Włosy nie ucierpiały na tym. Oleju itp. Nie kruszą się o co bałam się najbardziej, bo mam je mocno za łopatki. Polecam fryzjera, unikniesz większych "sensacji" na włosach. Schodziłam 3 miesiące do koloru który docelowo chciałam uzyskać. Pozdrawiam

Niestety nie mam jak iść do fryzjera.

Pasek wagi

henne ciezko zmyc, ale podobno pomocna jest plukanka z Borasolu /Coli. TUTAJ masz wszystko opisane. ;) jak juz uda Ci sie pozbyc barwnika, to latwiej bedzie Ci uzyskac pozadany kolor bez niechcianych zielonych odcieni.:)

Ja po prostu tego nie osiągnęłam, miałam rok zielone włosy. Kilka dni temu scielam resztę. Przeżyłam piekło. Nigdy więcej henny. Idź do fryzjera, nie rób sama jak ja..... 

.kardiamit napisał(a):

Ja po prostu tego nie osiągnęłam, miałam rok zielone włosy. Kilka dni temu scielam resztę. Przeżyłam piekło. Nigdy więcej henny. Idź do fryzjera, nie rób sama jak ja..... 

I nie dało sie tej zieleni zwfarbować. Do fryzjera nie mam jak, nie mam co z dziećmi zrobić w tym czasie.

Pasek wagi

Wiekszosc fryzjerow nie wie jak sie obchodzic z henna, jedyny ratunek w internecie. Chociaz ja nie polecam, sama rok temu na hennowanych wlosach zrobilam ombre i zielen przebija do dzis ( blondu nie udalo sie uzyskac, pofarbowalam spowrotem na braz po dlugich i meczacych kombinacjach ) ryzyko jest bardzo duze, mozesz sobie zniszczyc wlosy a i tak blondu nie uzyskac, ja nie polecam ;p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.