- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
29 stycznia 2011, 19:15
Planuje kupic zielony korektor zeby ukryc swoje popękane naczynka;-/ Do tej pory przykrywałam je podkładem i dermacolem. Korektoru zielonego używałam kiedyś, ale mialam z nim problem, mianowicie
nakładać go pod czy na podkład??
ja stosowałam pod, ale jak nakladałam na niego podkład to on sie starł, zmieszał z podkładem i tyle go było;-/ wcale nie spełnial swojej roli, nic nie maskował
wiec jak to robic?
29 stycznia 2011, 19:23
korektor nakłada się pod podkład . :-)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
29 stycznia 2011, 19:26
no wlasnie;-/ moze mialam o złej konsystencji czy co
29 stycznia 2011, 19:39
Ja słyszałam,że zielony kolektor jest dobry by ukryć popękane naczynka.
29 stycznia 2011, 20:09
Ja uzywam normalnego korektoru i kłade pod i na podkład.
29 stycznia 2011, 20:32
Milutka21 wygląda na to właśnie tak jak mówisz,że był złej konsystencji albo może za dużo nałożyłaś ? Szukam jakiejś przyczyny bo raczej korektor i podkład nie mają tendencji do wysuszania jak np. tusz do rzęs (że się wysusza w środku jak się go już używa jakiś czas) a sam korektor nakłada się pędzelkiem takim małym szerokim z krótkimi włoskami ,dosłownie odrobinę i na to podkład , czy sam puder, jak kto się maluje; ja nakładam korektor pod oczy , na to od razu wystarcza u mnie puder i tylko bronzer na poliki w kulkach, bo mam wielką pulpeciastą banię
dlatego próbuję chociaż optycznie sobie ją wyszczuplić :-)
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
31 stycznia 2011, 01:43
omatko, chyba nie chcesz wyglądać jak marsjanin? :D oczywiście, że pod!
napewno użyłaś złej konsystencji, albo za dużo po prostu. i lepiej wydać więcej i mieć porządny korektor ;)
- Dołączył: 2010-11-28
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 99
5 lutego 2011, 09:24
a znacie może jakieś dobre zielone korektory/bazy? Bo co do wydawania więcej i porządności w zamian to nie zawsze tak jest - miałam kiedyś zieloną bazę Clinique no i całkiem bez sensu, też się ścierała... Teraz kończę któreś już z kolei opakowanie kremu z zielonym pigmentem Eucerinu, w sumie najlepszy "zamaskowywacz" na jaki do tej pory trafiłam - ale czeka na mnie już w kolejce krem La Roche Posay (który też miał być z pigmentem, a okazało się że jest tylko minimalnie zabarwiony na zielono :/ ), więc będę potrzebowała jakiegoś dodatkowego wsparcia. Mam czerwone całe policzki i nos, wiec raczej nie może to być nic w sztyfcie.
18 września 2011, 11:36
korektor zawsze naklada sie na podklad, on po chwili stapia sie z cera
Edytowany przez J.Ann 18 września 2011, 11:36