Temat: Alergia na lakier do paznokci - alternatywy?

Hej, mam maly problem. Jak kazda kobieta lubie pachniec, ladnie wygladac i czuc sie komfortowo ;). W zwiazku z powyzszym lubie takze lakiery do paznokci, ktorych nie moge jednak uzywac ze wzgledu na zawarty w nich aceton na ktory jestem uczulona. Gdy tylko pomaluje lapki pojawiaja sie male pecherzyki w okol. Czy dla moich pazurkow jest jakis ratunek? Sa jakies alternatywy dla standardowych lakierow? ;)

Chyba Inglot oferuje takie lakiery. Tak mi się wydaje. :) Może popytaj jakichś kosmetyczek?

Pasek wagi

Aceton w lakierze? :?w zmywaczu owszem. Ja mam alergie na formaldehyd który występuje właśnie w lakierach.

Pasek wagi

Aceton? Chyba formaldehyd?

Patrz po składach - ostatnio sporo się mówi o formaldehydzie i producenci wprowadzają lakiery bez tego składnika.

Hej, przepraszam za pomylke, oczywiście chodzi o formaldehyd, choc na aceton tez jestem uczulona (na co ja nie jestem prawde mowiac). No coz bede dalej szukala, moze cos znajde fajnego ;).

Lap artykul, moze cie zainteresuje :) http://kingmidas.pl/pierwszy-prawdziwie-naturalny-lakier-do-paznokci/ Ja mam troche podobnie bo mam atopowe zapalenie skory, wiec znam ten bol ;). Tez czesto myszkuje po necie w poszukiwaniu czegos nowego, naturalnego zeby pasowalo dla mojej przypadlosci.

Kiedyś miałam podobny problem - ale u mnie nie było problemu na rękach , tylko pojawiały się czerwone plamy na twarzy. Długo trwało, zanim zorientowałam się w czym jest problem..... Tesry alergiczne, wizyty u dermatologa - i nic. Wyszło na to, że uczulą mnie tanie lakiery do paznokci, szczególnie miałam taki zestaw do frencha.....

Wywaliłam wszystkie, które miałam i zakupiłam lakier od konlsultanki z Avonu - wiadomo, w razie czego można oddać...... I mnie nie uczulił. Potem kupowałam takie droższe z drogerii - Rimmel, L'oreal , Essie - i też było dobrze. Ostatnio nie uczulają mnie nawet te tańsze - np. Wibo czy Bebeauty - myślę, że producenci wyeliminowali składnik, który mnie uczulał.

Lisiaaa widzisz to masz szczescie, bo ja czymkolwiek nie pomaluje to i tak mam jak w banku za jakis czas te pecherze :/. 

Katarzynka fajny artykul tylko czy to realne zeby taki lakier pojawil sie u nas polkach? :P Ogolnie to jak patrze to na tej stronie kingmidas.pl sa fajne artykuly o nierealnym luksusie, a moje lapki wciaz cierpią ;). Pozdrawiam milego weekendu

Są lakiery stworzone z myślą o wyeliminowaniu potencjalnie toksycznych składników, jak Zoya, Nubar czy Orly.

Bardzo ciekawy artykuł. W Polsce po mału również zaczynają wchodzić do sklepów różnego rodzaju specyfiki bardziej dostępne dla naszych problemów ze skórą. Ja mam podobny problem co wyżej koleżanka - atopowe zapalenie skóry i niestety musze przestrzegać różnych zasad np. myje naczynia w rękawiczkach itp. Jednak już sie z tym pogodziłam i spokojnie da się z tym żyć.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.