Temat: Twarz niszczy mi zycie...

Nie moge, juz nie moge. Czuje sie po prostu fatalnie... Kiedy patrzę w lustro czuje obrzydzenie. Nie moge znieść niesprawiedliwości tego swiata. Pomimo iż próbuje uporać sie z wieloma problemami jakie dotykają mnie, rodzine to z tym juz sobie kompletnie nie radzę... Od wielu, wielu lat walczę z cera trądzikową. Od zawsze zazdrościlam koleżankom pięknej, gładkiej cery. Myślałam sobie ja tez za kilka lat będę taka miała. Ale nic z tego. Mam 23 lata i jest co raz gorzej. Czuje sie fatalnie kiedy porównuje sie do przyjaciółek i mam wrażenie,z w ludzie myślą, ze jestem jakimś brudasem. Mimo, ze od wielu lat walczę z problemowa cera wszystkimi możliwymi sposobami... 

Moja cera ma okropnie rozszerzone pory... Do tego krosty i swieci sie z daleka... 

Wyglada to mniej wiecej tak 

Cała jest w dziurach, do tego moj dekolt...

I wlosy... Wiecznie tluste, nawet po umyciu.

Mam kochające mnie nad wszystko chlopaka,ktory mowi, ze jestem piekna, ale ja widzę tylko cos obrzydliwego. Staram sie jako moge to ogarnąć,ale nie daje rady. Ludzie pewnie maja mnie za totalnego brudasa i zaniedbana dziewczynę... Jest mi wstyd. Jestem okropna, nie chce tak przeżyć całego swojego zycia...

izabela19681 napisał(a):

spróbuj przemywania dekoltu rano i wieczorem sokiem z cytryny, pomaga, serio

Kwas z cytryny na stan zapalny? O zgrozo:?

Pasek wagi

xvxmonikaxvx napisał(a):

a co zalecil dermatolog? Może w twoim przypadku potrzebne jest wytoczenie grubego działa, czyli izotretinoina w tabletkach przez pół roku.

Dermatolog od wielu lat przypisuje mi antybiotyki, maści, itp. Za dużo by wymieniać. Oczywiście wiele z nich pomagało, ale tylko na moment... 

może za małą dawkę,  albo za krótko stosowalas. Ja bym zmieniła dermatologa. I nowemu przedstawiła całą twoją historię leczenia. Bo trądzik naprawdę można wyleczyć farmakologia 

Pasek wagi

Próbowałaś kosmetyków z La roche posey?Mają ciekawy wybór i sama zamierzam zainwestować w odpowiedni krem.Z tym,że ja lata temu miałam stwierdzone ŁZS.

Pasek wagi

Ty siebie nie lubisz po prostu. Twarz to nie jest Twoj prawdziwy problem bo na tym zdjeciu policzka ja nie widze zadnej masakry. "Czuje sie brudna, ludzie mysla ze jestem brudasem(...)" Serio? Pare chrostek na szczuplym, ladnym dekolcie....

xvxmonikaxvx napisał(a):

może za małą dawkę,  albo za krótko stosowalas. Ja bym zmieniła dermatologa. I nowemu przedstawiła całą twoją historię leczenia. Bo trądzik naprawdę można wyleczyć farmakologia 

Odkąd zaczęłam leczenie miałam juz 3 wybitnych dermatologów, ze świetnymi wynikami, ale niestety nie pomogli mi... 

No to witaj w klubie. Też mam tłustą cerę i przetłuszczające się włosy, rozszerzone pory i jakąś namiastkę trądziku pomimo iż bliżej mi do 30. niż do 20. Walczyłam już nie wiem iloma sposobami poprzez antykoncepcję, antybiotyki, maści, kremy, mieszanki medycynę zielarską i naturalne sposoby, ale jak kiedyś miałam nadzieję tak teraz wiem, że cery Jessiki Alby nie będę mieć nigdy, koniec kropka. Mi pory zdecydowanie zmniejszyły się przy mikrodermabrazji, możesz spróbować jeśli jeszcze nie miałaś do czynienia. W moim przypadku (możliwe, że i w twoim) można zmniejszyć objawy, ale nigdy się ich nie pozbędzie całkowicie i nie będzie się miało nagle cery jak pupcia niemowlęcia (tzn. doszłam do takiego wniosku bo u mnie w rodzinie taką cerę mają praktycznie wszyscy i z wiekiem widzę, że to nie mija).

A brałaś może leki z izotretinoiną? Mi bardzo pomagały, z tego co wiem innym osobom również, z tym, że na mnie super działały podczas brania, później wszystko wracało, a można je brać nie dłużej niż bodajże pół roku i tylko w okresie zimowym, no i musisz mieć dobre wyniki, żeby lekarz ci je przepisał. W twoim przypadku może się jednak okazać, że masz za lekką postać trądziku, żeby leczyć tak silnymi lekami.

bodyroxx napisał(a):

Ty siebie nie lubisz po prostu. Twarz to nie jest Twoj prawdziwy problem bo na tym zdjeciu policzka ja nie widze zadnej masakry. "Czuje sie brudna, ludzie mysla ze jestem brudasem(...)" Serio? Pare chrostek na szczuplym, ladnym dekolcie....

To nie sa moje zdjecia. Ale tak to mniej wiecej wyglada. 

aga_877 napisał(a):

No to witaj w klubie. Też mam tłustą cerę i przetłuszczające się włosy, rozszerzone pory i jakąś namiastkę trądziku pomimo iż bliżej mi do 30. niż do 20. Walczyłam już nie wiem iloma sposobami poprzez antykoncepcję, antybiotyki, maści, kremy, mieszanki medycynę zielarską i naturalne sposoby, ale jak kiedyś miałam nadzieję tak teraz wiem, że cery Jessiki Alby nie będę mieć nigdy, koniec kropka. Mi pory zdecydowanie zmniejszyły się przy mikrodermabrazji, możesz spróbować jeśli jeszcze nie miałaś do czynienia. W moim przypadku (możliwe, że i w twoim) można zmniejszyć objawy, ale nigdy się ich nie pozbędzie całkowicie i nie będzie się miało nagle cery jak pupcia niemowlęcia (tzn. doszłam do takiego wniosku bo u mnie w rodzinie taką cerę mają praktycznie wszyscy i z wiekiem widzę, że to nie mija).A brałaś może leki z izotretinoiną? Mi bardzo pomagały, z tego co wiem innym osobom również, z tym, że na mnie super działały podczas brania, później wszystko wracało, a można je brać nie dłużej niż bodajże pół roku i tylko w okresie zimowym, no i musisz mieć dobre wyniki, żeby lekarz ci je przepisał. W twoim przypadku może się jednak okazać, że masz za lekką postać trądziku, żeby leczyć tak silnymi lekami.

Mikrodermabrazje stosowałam, a z tym lekiem nie miałam do czynienia...

xvxmonikaxvx napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

spróbuj przemywania dekoltu rano i wieczorem sokiem z cytryny, pomaga, serio
Kwas z cytryny na stan zapalny? O zgrozo

O zgrozo, kiedy żadne dermatologiczne kremy i maści mi nie pomagały, gdy miałam "cholera wie co, w stanie zapalnym i rozprzestrzeniającym się" na twarzy, po potarciu kilkukrotnym sokiem z cytryny, objawy ustąpiły jak ręką odjął i nigdy więcej się nie pojawiły. O zgrozo.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.