- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2015, 16:52
Ostatnio czytalam tu: http://m.zeberka.pl/art/klips-na-nos-gadzet-genial... o klipsie na nos. Wynalazak ma ponoć poprawić kształt naszego nosa i lekko go zmniejszyć :D Nie chce go kupować- pytam z ciekawości. Jak myślicie czy to działa ? XD
12 lutego 2015, 16:55
proszę Cię.... Pewnie działa na tej samej zasadzie co "powiększ usta poprzez dotknięcie ich papryczką chilli" , czyli na 1 minutę , góra 2 :D haha:D
12 lutego 2015, 16:57
Jak przechodziłam okres dorastania i ubzdurało mi się, że mam zbyt szeroką i zadartą chrząstkę nosa , to używałam zwykłego spinacza do prania..Codziennie..przynajmniej przez godzinę, dopóki nie popłynęły mi ciurkiem łzy.. Regularny ucisk na chrząstkę ma prawo zmienić jej kształt, bo w wiekszości składa się ona z wody i elastyczych tkanek. Tak , trochę zwęził mi się optycznie kulfon, czy też mi psychika się naprostowała....ale mam też popękane dzięki temu. naczynka na skrzydełkach nosa.
Edytowany przez Kingyo 12 lutego 2015, 16:59
12 lutego 2015, 16:57
Słyszalam, że nie tyle zminiejsza nos, czy go prostuje, a po prostu może zmienić ciut kształt tzw kartofla na końcu nosa :D
ale druga rzecz, którą słyszałam, że jak przestaje się nosić tego całego klipsa to nos wraca do swojego stanu przed, bo jest to po prostu swojego rodzaju odgniecenie.
12 lutego 2015, 18:19
tam jest chrząstka więc minimalna zmiana jest mozliwa... lekarze gdy dzieci są małe i mają odstające uszy proponują rodzicom by jakiś czas przyklejaki je taśmą do głowy więc chyba chrząstkę się da nieco uformować;p