- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 września 2014, 11:49
Dziewczyny, mam jasną cerę, celtycki typ urody (jasna cera i piegi). Czy podkład nr 150 (w nowej wersji z wyższym filtrem dla cery normalnej/tłustej) będzie ok? Zastanawiam się też nad jaśniejszy - ivory, chyba 110, ale czytałam, że ma delikatną nutkę różu, a ja wolę podkłady z żółtymi tonami, lub całkiem neutralne. Chcę kupić podkład przez internet, nie mam czasu iść do drogerii, żeby zrobić testy, poza tym obecny podkład prawie się skończył. Doradźcie proszę.
11 września 2014, 12:04
jesli masz skore wpadajaca w zolty odcien(jak ja) to na sto procent nie ivory, buff wydaje sie okej,ale ciezko stwierdzic skoro nie probowalas go na swojej skorze..
11 września 2014, 12:37
pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
11 września 2014, 12:50
pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
A co w takim razie poleciła Ci kosmetyczka zamiast podkładu?
11 września 2014, 12:51
pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
11 września 2014, 12:55
A co w takim razie poleciła Ci kosmetyczka zamiast podkładu?pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
W tej chwili uzywam tego kremu bb:
Ma filtr 50 co jest wazne przy mojej skorze i rodzinnych sklonnosciach do chorob skory/:
Nie mowie, ze kazdy podklad jest zly, ale ten z revlonu jest akurat bard kryjacy i nie dzisala najlepeij na skore
11 września 2014, 13:21
Poczytałam sobie, że w necie jest sporo podróbek, więc chyba faktycznie odpuszczę go sobie i kupię sprawdzony podkład, tym bardziej że nie potrzebuje tak intensywnego krycia.pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
W Super Pharm są akurat za 39zł, a tam raczej są oryginały. ;)
11 września 2014, 13:25
W Super Pharm są akurat za 39zł, a tam raczej są oryginały. ;)Poczytałam sobie, że w necie jest sporo podróbek, więc chyba faktycznie odpuszczę go sobie i kupię sprawdzony podkład, tym bardziej że nie potrzebuje tak intensywnego krycia.pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
11 września 2014, 13:30
moim zdaniem ten podkład jest świetny, zatyka pory jeśli nieumiejętnie go nakładasz, ale jak dla mnie nie zrobi ci krzywdy, jeśli nie masz skłonności do zapychania. tylko że ty piszesz, że chcesz podkład do skóry normalnej/tłustej, a takiego nie ma. Jest albo do normalnej/suchej albo tłustej/mieszanej, ja mam ten drugi i w zimie mam jasną cerę wpadającą w żółty i mi pasuje 180 sand beige, ale bywa czasem za ciemny, choć jak już wtopi się w skórę to jest ok, 150 bywa znów za jasny, ale myślę, że ci podpasuje skoro masz jasną cerę, i jak przewertujesz skład np trwałego i kryjącego colorstay z np. revlon photoready, który jest lżejszy i mniej kryjący, to się okazuje, że ten drugi jest bardziej komedogenny, czyli skłonny do zapychania porów, a tym samym tworzenia zaskórników. Więc zależy na czym ci zależy czy na kryciu czy na lepszym , przyjaznym składzie, warto przed zakupem czytać składy, przejrzeć blogi, galerię bo dziewczyny często wrzucają swatche można wyczaić który kolor do ciebie pasuje ;)
11 września 2014, 13:32
W tej chwili uzywam tego kremu bb:Ma filtr 50 co jest wazne przy mojej skorze i rodzinnych sklonnosciach do chorob skory/: Nie mowie, ze kazdy podklad jest zly, ale ten z revlonu jest akurat bard kryjacy i nie dzisala najlepeij na skoreA co w takim razie poleciła Ci kosmetyczka zamiast podkładu?pamietaj jednak, ze ten podklad moooocno zatyka pory. Moja kosmetyczka powiedziala, ze smarujac sie mim robilam krzywde swojej skorze:(
tzn co konkretnie się stało z Twoją cerą po revlonie? zaskórniki, albo trądzik? Bo ja go używam od jakichś 4 lat dość regularnie i nie wyobrażam sobie innego(tylko ten mi się jako tako trzyma, inne spływały w ciągu dnia), a ciekawi mnie co takiego mi grozi ;)