© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 czerwca 2014, 11:20
Gdybyście miały sobie wybrać na prezent paletę, to którą byście wolały? Czy myślicie, że sephora = lepsza jakość, bo ja myślę, że nie? Może lepiej zażyczyć sobie tę tańszą? Są oczywiście jeszcze tańsze, ale już uboższe. W sumie nie wiem, czy korzystałabym z błyszczyków, bo nie używam - najbardziej zależy mi na cieniach.
1. Sephora, 96 cieni do powiek, 84 błyszczyki, 6 kremowych eyelinerów, 2 kredki do oczu, 3 róże do policzków, 1 bronzer oraz minimaskarę i zestaw pędzelków. Cena: 199zł,
2. M Luigi, 180 cieni, cena: 97 zł
Edytowany przez Zalatana 5 czerwca 2014, 11:24
5 czerwca 2014, 13:00
Wzięłabym tę drugą, bo róże, bronzery i błyszczyki nie są mi potrzebne, a pędzle i tak już mam porządne. Idzie lato, kolorowe makijaże się sprawdzają.
5 czerwca 2014, 17:22
1 : )
5 czerwca 2014, 18:00
No właśnie mi też nie są błyszczyki w ogóle potrzebne, tylko rozważam, czy te cienie mogą się jakoś znacznie różnić jakością?
Wystarczy,ze kupisz dobry primer pod cien np.z Urban Decay i kazdy cien bedzie trwaly:)
5 czerwca 2014, 18:25
Ja większości tych cieni pewnie bym nie używała, bo lubię raczej neutralne kolory, ale jeśli miałabym wybierać to 2 :)
5 czerwca 2014, 20:28
może weź kasę, bo ostatnio chyba pisałaś, że ci może na życie braknąć? według mnie te palety to niewypały, może parę kolorów zużyjesz a tanie nie są no ale jak chcesz
5 czerwca 2014, 21:58
Ja polecam paletki Naked... Sa dużo droższe ale naprawdę warte swojej ceny.
5 czerwca 2014, 22:43
zdecydowanie 1 :)
5 czerwca 2014, 23:04
1 ale nie kosztują 199 zł tylko ponad 200 .
5 czerwca 2014, 23:15
200zl to nie jest tak duzo za tyle cieni , wydaje mi sie, ze takie zestawy sa raczej jakosciowo nieciekawe....ja uzywam L'oreala i Clinique, i sobie chwale:D
Edytowany przez alexbehemot25 5 czerwca 2014, 23:16
