- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 kwietnia 2014, 20:56
Dziewczyny proszę doradzie mi który kolor różu wypiekanych z bourjoris będzie dobry dla blondynki jako bronzer?
23 kwietnia 2014, 21:01
Jestem blondynką, mam jasną cerę i niebieskie oczy
23 kwietnia 2014, 21:14
ale ciepłą czy zimną?
23 kwietnia 2014, 21:14
No to ja polecam jakiś jaśniejszy. Najlepiej wypróbuj parę odcieni na własnej ręce. Ja zawsze tak robię
23 kwietnia 2014, 21:34
przecież autorka napisała, że chodzi jej o roż w roli bronzera.
23 kwietnia 2014, 21:48
raczej chłodną mam cerę
23 kwietnia 2014, 21:59
więc żaden. wszystkie te "ocieplające twarz" mocno wpadają w rudawe złota i pomarańcze. Na zimnej karnacji źle to wygląda. Jest pomarańczowe, odcina się.
Jeśli szukasz czegoś niematowego to jedyne na co trafiłam i nie kosztowało majątku to duo z flormaru p113 bodaj:) róz bardzo ciepły ale brązowawa część spoko i nałożona lekką ręką sprawdzi się do jasnej chłodnej karnacji. Tyle że to satyna, bourjois bardziej błyszczy, więc nie wiem czy Cię to zadowoli. koszt to chyba 13 zł a warte spokojnie 3 x tyle ;-) testowałam sporo takich kosmetyków i na sobie (chłodna, bardzo jasna karnacja), i na innych
w boirjois znajdziesz jedynie róze które nadałyby się jako róże
Edytowany przez roseland 23 kwietnia 2014, 22:01